Temat: nie potrafie sie oprzeć fast food! :( pomozcie

hej! mam problem....wiadomo próbuje zgubic pare kilo...a moze nie kilo co bardziej oponke z brzucha...cwicze ,.... biegam...codziennie! a efekty znikome...dlaczgo/! bo nie potrafi sie  oprzec fast food...raz w tygodniu jem gyrosa...kawalek pizzy...zazwyczaj kolo 22....wiem ze to najwiekszy blad i wszystko przez to....jak Wy dalyscie sobie z tym rade? pomozcie! nie jem slodyczy...gazowanego....ale temu nie potrafie sie oprzec! poradzcie cos prosze....
jeśli tak nie możesz się oprzeć to proponuję jeść w południe a nie na noc;))
Pozwalaj sobie na fast fooda raz na 2 tyg 
Pasek wagi
nie to ze nic....cos z brzucha ubylo ale jstem siadoma ze jakby nie moja slabosc juz bym osiagnela swoj cel. sweetfetish   tez bede yobrazala sobie ze frytki zamienią sie  moj brzuch i wszystko sie odlozy...:) to naet pomyslowe:)

Nic tylko umiar :)

Znajdź przepisy na dietetyczne wersje tych dań i nie będziesz musiała z niczego rezygnować. Osobiście polecam tą pizzę. Przepis wypróbowany, jest naprawdę pyszna! No i smakuje jak normalna pizza, a nie jak twaróg z otrębami.
A gyros, jeśli mówimy o sałatce z kurczakiem, wcale nie jest kaloryczny, a wręcz przeciwnie. Usmaż tylko kurczaka bez oleju, a zamiast majonezu dodaj jogurt grecki ;)
uratuje cie tylko silna motywacja i chęć zmiany :) nic innego ci nie doradzę
Gyros z piersi z kurczaka, zrobiony na telfonie w przyprawach, to nie zbrodnia. Dodajesz mix sałat, trochę kukurydzy, do tego jogurt czosnkowy na jogurcie i ja tu nie widzę nic złego. Domowa pizza też będzie o wiele lepiej smakowała, jak zrobisz ją sama. ^^ Na prawdę, to nie trudne, tylko trzeba spróbować, a na co dzień mówić sobie, że pokonując własne słabości, nie dość, że będziesz szczuplejsza, to jeszcze dumna z siebie! A z innych fastfoodów to np frytki z piekarnika, o.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.