6 maja 2012, 08:47
hej! mam problem....wiadomo próbuje zgubic pare kilo...a moze nie kilo co bardziej oponke z brzucha...cwicze ,.... biegam...codziennie! a efekty znikome...dlaczgo/! bo nie potrafi sie oprzec fast food...raz w tygodniu jem gyrosa...kawalek pizzy...zazwyczaj kolo 22....wiem ze to najwiekszy blad i wszystko przez to....jak Wy dalyscie sobie z tym rade? pomozcie! nie jem slodyczy...gazowanego....ale temu nie potrafie sie oprzec! poradzcie cos prosze....
Edytowany przez Barbara0390 6 maja 2012, 08:47
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Rokitki
- Liczba postów: 5624
6 maja 2012, 09:32
jeśli tak nie możesz się oprzeć to proponuję jeść w południe a nie na noc;))
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
6 maja 2012, 09:41
Pozwalaj sobie na fast fooda raz na 2 tyg
6 maja 2012, 09:52
nie to ze nic....cos z brzucha ubylo ale jstem siadoma ze jakby nie moja slabosc juz bym osiagnela swoj cel. sweetfetish tez bede yobrazala sobie ze frytki zamienią sie moj brzuch i wszystko sie odlozy...:) to naet pomyslowe:)
6 maja 2012, 10:07
Znajdź przepisy na dietetyczne wersje tych dań i nie będziesz musiała z niczego rezygnować. Osobiście polecam
tą pizzę. Przepis wypróbowany, jest naprawdę pyszna! No i smakuje jak normalna pizza, a nie jak twaróg z otrębami.
A gyros, jeśli mówimy o sałatce z kurczakiem, wcale nie jest kaloryczny, a wręcz przeciwnie. Usmaż tylko kurczaka bez oleju, a zamiast majonezu dodaj jogurt grecki ;)
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
6 maja 2012, 10:18
uratuje cie tylko silna motywacja i chęć zmiany :) nic innego ci nie doradzę
6 maja 2012, 10:31
Gyros z piersi z kurczaka, zrobiony na telfonie w przyprawach, to nie zbrodnia. Dodajesz mix sałat, trochę kukurydzy, do tego jogurt czosnkowy na jogurcie i ja tu nie widzę nic złego. Domowa pizza też będzie o wiele lepiej smakowała, jak zrobisz ją sama. ^^ Na prawdę, to nie trudne, tylko trzeba spróbować, a na co dzień mówić sobie, że pokonując własne słabości, nie dość, że będziesz szczuplejsza, to jeszcze dumna z siebie! A z innych fastfoodów to np frytki z piekarnika, o.