6 września 2006, 08:26
Tak się nad tym zastanawiam, dumam i sama nie wiem.Słyszałam kiedyś że picie czerwonej herbaty i późniejsze jej zaprzestanie może rozlegulować przemiane materii.Może pił ją ktoś i podzieli się pozytywnymi i negatywnymi skutkami
- Dołączył: 2005-07-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1340
6 września 2006, 08:33
Hej:) ja pije ją w miare regularnie-najczęsciej raz na 3 dni,ale wtedy tak około litra dziennie- bardzo lubie jej smak,a do pewnych potraw pije tylko ją bo idealnie do siebie pasują;) nie zauważyłam u siebie spowowlnienia metabolizmu-zawsze miałam niezły i dalej tak jest. Podobno picie jej w dużych ilościach wypłukuje magnez, ale i preparaty witaminowe łykam więc u mnie to nie wystepuje.
Na formum wspomacze diety jest o czerwonej herbacie- tam poznasz opinie wiekszej liczby osób:)Pozdrawiam.
6 września 2006, 10:29
cze ja pjam czerwona praktycznie od kwietniaa i jest to jedyna herbata ktora uznaje. dziala na mnie na wszystko a zlaszcza wtedy gdy mam problemy z zoladkiem. uwielbiam jej smak . ostatnio zaczelam wprowadzac zielona ale ona jednak mi nie podchodzi. tak na 100%to nie wiem czy ma jakies skutki uboczne ponoc niszczy jelita ale zeby dzilala trzeba wypijac min.3 szklanki dziennie na dzien dzisiejszy raczej nie przejmuje sie tym czy ona szkodzi bo jest wiele innych rzeczy ktore szkodza a jednak ich uzywamy. w kazdym razie polecam bo jest smaczna zwlaszcza cytrynowa.
6 września 2006, 10:52
jak należy parzyć czerwoną herbatę??
ile herbat z jednej kostki???
6 września 2006, 11:21
ja kupuje sypana lisciasta poniewaz sie najbardziej oplaca. mam taki specjalny czajniczek z siteczkiem i wlasnie tam parze esensje a potem tylko rozrabiam. ale powinno sie ja parzyc ok. 10 min pod przykryciem
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3418
6 września 2006, 12:08
Ja piję tą herbatę 2 razy dziennie. Jestem zadowolona, nie wiem,czy to dzięki niej, ale czuję, że teraz dieta nie odbija się tak na pracy mojeg układu pokarmowego, który niestety należy do kapryśnych.
Myślę, że jedna, czy dwie dziennie nie zaszkodzą. Picie jej jednak wiadrami napewno dobre nie jest. "co za dużo, to niezdrowo" - banał, ale prawdziwy
6 września 2006, 17:51
ja juz nie pije. Pilam kilka miesiecy po okolo 2 litry dziennie i mam problemy z zoladkiem. Ale to nie tylko od niej wiec nikomu zabraniam...
6 września 2006, 18:17
Ja pije już około roku i jestem zadowolona. przez wakacje ją odłożyłam i wszystko miałam w porządku. Ważne tylko jest to, żeby nie pić wiecej niż 3 dziennie...
Pozdrawiam!
- Dołączył: 2006-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11565
6 września 2006, 19:30
Ja pijam od kilku lat po ok. 4-5 kubków dziennie - ale z przerwami, w czasie których piję zieloną (mniej więcej 2 miesiące jedna, 2 miesiące druga) - głównie z tego względu, że po jakimś czasie mi się nudzą i potrzebuję odmiany Żadnych efektów ubocznych nie zauważyłam - ani takich na minus, ani na plus.
7 września 2006, 06:28
Ja pije ją już dość długooo...zaczynałam od czerwonej sypanej...aż w końcu z seri Bio-active spróbowałam la-karnite a nastepnie 4x Ja>> wiosna.. oczywiscie w smaku jest róznica ale te dodatkowo posiadają l-karnitynę i równieź dobrze smakują, a poza tym też lubie odmiany... pozdrawiam :)