Temat: Serek wiejski!!

Jem dziennie 8 serków wiejskich(jeden ma 200kcal).Oprócz tego nie jem innych rzeczy.Czy na takiej diecie można schudnąć??Bardzo prosze o odpowiedż!!
Nie znam sie bardzo na tym , ale na moj gust to dlugo tak nie pociagniesz... a poza tym to przeciez 1600 kalorii- bez sensu dla mnie
Sorry... Ale blanita ma rację... Dla mnie to głupota...
a gdzie roznorodnosc skladnikow? serek wiejski to pychotka ale nie w takich ilosciach... ble :smiley25:
zatkało mnie. to przecież tuczy!:footinmouth::suprised:
stanowczo za duzo bialka, zero zbilansowanej diety- dla mnie kicha... nie sadze, zebys schudla... A jesli nawet ci sie uda, to przy najblizszej mozliwej okazji rzucisz sie na chlebek i miesko, jak-nieprzymierzajac- dromader na wode :smiley23:
Chyba ktoś znowu nas w konia robi.Wieczorem toby się tym serkiem po....:smilie6::smilie6:
yyy To faktyczie przesada-nuda,meka i brak urozmaicenia.Mam ina propozycje:na śniadanie polowa serka wiejskiego z pkrojonym na kosteczki CALYM DUZYM pomidorem,mozna dodac pieprzu i jakis przypraw na trawienie ale jesli komus pobudza sie po tym apetyt to nie.(Ja mam na to swoja teorie ale o tym moze innym razem)Wymieszac i zjesc bez pieczywa-pyszne ,sycace.Ale 8 razy dziennie...juz nigdy bym nie mogla patrzec na ten serek.Pozdrawiam:smilie1:
kiedys stosowałam diete składajaca sie z serkow wiejskich.nie jest taka zła,całkiem skuteczna.zawiera wiecej białka niz węglowodanow(ktore odkładają się w postaci tłuszczyku)a jak pewnie wiekszosc wie organizm potrzebuje duzo weglowodanow do spalenia bialka i jesli nie ma ich w pozywieniu to odciaga z "boczkow",chyba ze cos pomieszałam:smilie11:
:footinmouth: okropność... Tyle kalorii dziennie i cały czas jeden i ten sam serek. Zwariowałabym, bo właśnie zaczełam czytać o kluskach i mniam mniam mi się zrobiło:smilie5::smilie5::smilie5: A więc, skoro ci to odpowiada to oki, każdy je to, na co ma ochotę, ja lubię wszystko i dużo dużo wszystko. Serek wiejski oczywiście też.:confused:

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.