© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 maja 2012, 15:02
| Przeczytałąm dziś o ODRUCHU ŁAZARZA jaki występuje
po odłączeniu od aparatury osoby z rzekomo martwym mózgiem - ONE SIĘ RUSZAJĄ!!! I doszłam do wniosku, ze jeśli coś takiego przytrafi się komuś bliskiemu to nigdy na to nie pozwolę. Nigdy nie dam odłączyć od aparatury. Przecież osoby te poruszają rękami po odłączeniu wentylacji!!! Nie zgodzę się też na pobranie narządów - jeśli osobom "zmarłym" nie poda się znieczulenia one poruszają rękami, chcą siadać. Lekarze mówią że to odruch z rdzenia. A jeśli nie? Jeśli one coś czują? O miłosci też mówi się, że to wyrzut hormonów, niemal odruch fizjologiczny. Czy to oznacza, ze nie mamy świadomości?!! NIE POZWÓLCIE ODŁĄCZYĆ OD APARATURY NIKOGO Z BLISKICH WAM OSÓB!!! zOBACZCIE, POCZYTAJCIE (FILM): http://www.wykop.pl/link/838425/odruch-lazarza-wystepujacy-u-osob-u-ktorych-stwierdzono-smierc-mozgu/ I TU: http://www.youtube.com/watch?v=BTnApcbDkmM |
Edytowany przez samotnyszarypies 1 maja 2012, 15:03
1 maja 2012, 15:13
A masz pewność ze nic nie czuje?
trochę biologi kobieto... Tak naprawdę ból jest w mózgu. Jeśli mózg jest martwy to ciało nie czuje.
Jakby twoje dziecko umierało i wymagało przeszczepu twoje poglądy nie byłyby już tak radykalne, co?
1 maja 2012, 15:14
1 maja 2012, 15:15
1 maja 2012, 15:15
jak czuje to zaraz przestanie
Okrutnie czarne, makabryczne i do bólu trafne.
1 maja 2012, 15:15
A ja mam nadzieję, że moi bliscy mnie odłączą, kiedy lekarze stwierdzą śmierć mojego mózgu i mam nadzieję, że uszanują moją wolę oddania wszystkich możliwych narządów do przeszczepu.Mam też nadzieję, że po przeczytaniu takich głupot po prostu w to nie uwierzą.
1 maja 2012, 15:17
1 maja 2012, 15:17
NO JA włąsnie się boję, że zmarli mają swiadomość. Podobno po śmierci zmarły słyszy 3 godziny jeszcze. Ksiązd o tym mówił,.
O matko boska
ja... no..... nie wiem nawet jak skomentować.....
1 maja 2012, 15:18
A widziałaś te filmy?A ja mam nadzieję, że moi bliscy mnie odłączą, kiedy lekarze stwierdzą śmierć mojego mózgu i mam nadzieję, że uszanują moją wolę oddania wszystkich możliwych narządów do przeszczepu.Mam też nadzieję, że po przeczytaniu takich głupot po prostu w to nie uwierzą.
1 maja 2012, 15:18
