Temat: Przepisy kulinarne, lekkie i smaczne, piszcie:)

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe. Chcialabym przygotowywac sobie wlasne dania na obiad bo kuchnia jakiej sie nauczylam od rodzicow nie jest zbyt zdrowa i nie wplynie zbyt dobrze na moj inny styl zywienia. Chcialam was poprosic o wlasne wyprobowane przepisy na proste i lekkie dania, ktore dostarcza wielu potrzebnych skladnikow odzywczych a jednoczesnie beda lekkostrawne i nie posiadaly tyle kalorii co nalesniki mojej mamy :P
Z gory dziekuje!
a z innych przepisów:

- bardzo prosta sałatka- pomidory, kukurydza konserwowa, przyprawy

- pomidory, cebula, ser feta w kostkę, przyprawy, jogurt naturalny

- podsmażona cebula z przyprawami, do tego groszek konserwowy, do tego pierś z kurczaka, potem śmietana i po zdjęciu z ognia 2 łyżeczki musztardy..... podawac z kaszą lub ziemniaczkami- po prostu przepyszne i całkkiem lekkie (przepis z diety vitalii) - mój chłopak kilka razy w tygodniu meczy mnie żebym to zrobiła

- podsmażona cebula z przyprawami i pieczarkami, pierś z kurczaka, koncentart pomidorowy.... podawac najlepiej z kaszą (przepis vitalii) - tez pyszne
 
no jak? temat spadł na druga strone forum i już nikt nic nie dopisze??
Ale ja dalej nie wiem czy te nalśniczki to 150kcal w 100gramach czy jeden naleśnik?
hehehe- też nie wiem
no tezbym to chciala wiedziec:P
a dzis skorzystalam z dwoch przepisow a mianowicie zrobilam ciasteczka owsiane mmm pyszne sa:)
a na obiad wlasnie robie risotto z tunczykiem jak zjem to napisze czy dobre bylo:)
ja wlasnie nie mam pojecia jak jest z tymi nalesnikami, na tej stronce jest tak napisane 
co ja zrobiłam źle...?????? wzięłam ten przepis od ciebie na ciasteczka owsiane....robiłam wszystko zgodnie z recepturą...a wyszły mi zakalce(??????)!!!!
 Nie trzeba czasem dodac proszku do pieczenia????
ja nie wiem już....zmarnowałam tyle pysznych bakalii, orzechów, pestek...i w ogóle pół dnia... (bo miało byc tego duuużo!!) zrobiłam ich z 3 kilogramy...i częśc masy wyrzuciałm.....jeszcze mi się spaliły niektóre.......
jej.......marna ze mnie kucharka.....

Oj, zakalce to mi sie jeszcze nigdy nie zrobily... Mi zawsze wychodza na zewnatrz chrupiace, a w srodku mieciutkie:) Nie wiem co u Ciebie poszlo zle... Moze wina piekarnika? Proszku do pieczenia na pewno nie dawalam. A zeby sie nie spalily trzeba uwazac, fakt. Sorki ze zapomnialam o tym wspomniec...

no właśnie ja też takie mam- we wnątrz są miękkie, takie nie powinny byc, bo to jest zakalec....... hmm...mój tata kiedyś robił takie , ale dodawał proszek do pieczenia i upite białko jaj.... ja juz nie wiem....;p
do ciastek owsianych daje sie proszek do pieczenia i ubite białka i wychodzą chrupiące i trzeba uwazac zeby sie nie spalily sa pyszne

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.