- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lipca 2006, 18:19
28 maja 2007, 16:19
od 8 dni jestem na encortonie, pięć dni byłam w szpitalu (Instytut hematologii) tam dostawałam dożylnie Solu Medrol 80mg na dobę, w domu przyjmuję encorton 90mg na dobę, narazie mam przepisane na 4 tygodnie, jeśli badania będą dobre po tych czterech tygodniach będą mi go odstawiać, jeszcze nie wiem w jakiej dawce. Mam stwierdzoną małoplytkowość. W chwili obecnej czekam na wyniki badań potwierdzające u mnie małoolytkowość autoimmulogiczną, a do tego zespół antyfoslipidowy i kolagenoza. Badania te sa w trakcie opracowania w Instytucie.
Nie mam pojęcia czy to jest duża dawka encordonu czy nie. Wiem natomiast jakie mogą być skutki jego przyjmowania. Już mam problemy ze spaniem, skurcze w łydkach (w nocy), w oczach robia mi sie żarówki.
Czy te objawy będa tylko przejściowe?
Jestem wogóle nerwusem, ale takim który trzyma wszystko w sobie. Boje się ze po tym leku, stane się wybuchowa czego bardzo bym nie chciała. Moja rodzina uważa mnie za opanowana osobę, optymistkę, kochająca spokojna matke i żonę. Bardzo bym nie chciała aby to się zmieniło po 17 latach.byłam i jestem szczęśliwa z rodziną.
Na dodatek wszystkiego mam nadwagę przy wzroście 164 cm ważę 96 kg, to moja wina lubie dobrze zjeść, zwłaszcza mięso,masło,chleb, kluski itp., nie przepadam za słodyczami, jadłam co podpadło w danej chwili pod ręke, zwłaszcza najadałam się późnym wieczorem po pracy przed telewizorem. Lekarze zalecili mi z wykszyknikiem redukcję masy ciała i to jak najszybciej. Czy przy encortonie jest to wogóle możliwe???????????. Odkad jestem w domu przeszłam na dietę 1000 kcal, nie jem prawie wogóle tłuszczów, tylko dziennie 100-200g ryby chudej, lub pierś z idyka, wołowine cielęcinę. dużo warzyw, chleb chrupki Wasa 2 kromki dziennie, mleko odtłuszczone 0% 150ml dziennie, sok pomidorowy, kefir i jogurt naturalny ok 150ml dziennie, z owoców tyko arbuz lub melon 100g, oraz grejfrut, dużo zieleniny (natka, koperek, sałata, kapusta pekińska, zioła i przyprawy zasadziłam aby były świerze
no i woda ok 4 litrów dziennie. Niestety jem tylko 4 razy dziennie a nie 5. Staram się tak ustalic godziny posiłków aby nie kolidowały z moja praca do której za miesiąc moze wrócę. Cały czas liczę kalorie, tłuszcze, weglowodany (sumuję po ostatnim posiłku), niestety nie jestem jeszcze wprawiona w układaniu mojego jadłospisu, nie zjadam całych 1000 kcla, raczej ok.800. Czy taka dieta nie zaszkodzi mojemu organizmowi???? który i tak szwankuje, no i biorę te sterydy.
Jecze mam jedno pytanie bardzo dla mnie ważne a z lekarzem będę miała kontakt dopiero za cztery dni i też napewno o to się jego zapytam.
Mam przepisany encorton w dawce 2 i pół tabletki rano (50mg) rano i 2 tabletki (40mg) wieczorem. Czy robi róznice jeśli bym całe 90mg przyjmowała rano. Dowiedziałam się, że wówczas jest szansa iż, nie będę miała tak dużej twarzy i szyji co niestety jest najszybciej i najbardziej widocznym zewnętrznie skutkiem przyjmowania encortonu.
Proszę jeśli znacie choć jedną odpowiedż na moje którekolwiek z pytań piszcie. Bo mój optymizm, zaczyna mi odchodzić, staje się jakaś przygaszona, zniknął uśmiech z mojej twarzy który gościł tam zawsze i którym nawet w ciężkich chwilach zarażałam innych.
Własnie wróciłam od mojego lekarza internisty, który wystawił mi skierowanie na cotygodniowe badanie krwi. Przy okazji Pani doktor była przerażona dawką encortonu, jaką mi przepisano. Tagrze powiedziała mi ze nie mam zadnych szans nawet z tak drastyczną dietą, schudnąć ani utrzymać wagi przy encortonie bo on poprostu zatrzymuje wszystko. Jestem już całkowicie przybita!!!!!!!!!!!
becia8311@wp.pl, gg 4956759
31 maja 2007, 13:41
2 czerwca 2007, 00:14
lezalam miesiac w szpitalu na zapalenie skorno-miesniowe. ogolnie miesnie zaczely mi sie po prostu rozpadac z blizej nie znanych przyczyn. Dostalam 60mg ENCORTONU na dzien dobry + 15mg methotrexatu(chemia). obecnie czyli po 7 miesiacach biore 20mg
Przyznaje ze czulam ssaniw w zoladku ale nie moglam jesc bo jednoczesnie mialam mdlosci-pewnie od chemii.
nie przytylam-wrecz schudlam, lekarze co prawda ostgrzegali mnie ze po Encortonie chodzi sie wiecznie glodnym poza tym widzialam w szpitalu jakie ilosc jedzenie pochlaniaja pacjentki na tym leku.
ja po prostu pilnowalam sie i organizm po pewnym czasie sie przystosowuje.
a co do TRADZIKU to jest rowniez jeden ze skutkow bocznych,mi lekarz dermatolog przepisal differin i dalacin. po prostu leki na tradzik.
3 czerwca 2007, 20:04
4 czerwca 2007, 17:11
5 czerwca 2007, 16:43
8 czerwca 2007, 08:52
12 czerwca 2007, 09:52
12 czerwca 2007, 10:06
Początki były najgorsze ale później wszytko wróci do normy.Jak by ktoś chciał jeszcze pogadać lub zapytać się o coś w związku z ENCORTONEM. to pisać na meaila malutka1421@poczta.onet.pl. I oczwywiście życze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.
12 czerwca 2007, 10:16