20 grudnia 2008, 18:26
kobitki, mam do Was pytanie. ile udało się Wam schudnąć w miesiąc? dtosowałyście samą dietę czy były też ćwiczenia? a może któreś z Was zaczęły jedynie pić czerwoną herbatę?
20 grudnia 2008, 18:57
nigdy nie liczyłam, ale im szybciej tym mniej trwale wiec ja chudlam 6 kg kilka miesiecy (chyba jakos 3) wiec by wyszlo, ze 2 kg na miesiac. ale to bylo tak trwale, ze duzo sie musialam najesc zeby cokolwiek wrocilo (nie to zebym chciala hehe). ogolnie musze przyznac, ze tak jest najzdrowiej i najbardziej trwale, polecam zdrowe zalozenia i brak ograniczen czasowych, po prostu zdrowy tryb zycia i kg same spadna.
- Dołączył: 2007-10-22
- Miasto: Zakynthoska Wioska
- Liczba postów: 4332
20 grudnia 2008, 19:05
Od samej herbaty się nie schudnie ....
pierwsze 4 kg schudłam bez ćwiczeń mniej jadłam a potem dorzuciłam ćwiczenia i reszta poszła. Najwięcej schudłam 4 kg na miesiąc więc tak jak się powinno chudnąć.
20 grudnia 2008, 19:52
5 kg trochę ćwiczeń i dieta ale była tez czasem pizza i piwo ale to zdarzyło się może ze 3 razy
- Dołączył: 2008-05-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 129
20 grudnia 2008, 20:07
Ja miałam ubytek 3 kg, w miarę optymalne. Myślę że 2-4kg w miesiąc jest bezpieczne.
- Dołączył: 2007-05-08
- Miasto: Bębenek
- Liczba postów: 1158
20 grudnia 2008, 20:29
ja przez pierwszy miesiąc schudłam 6 kilo!!
- Dołączył: 2007-05-08
- Miasto: Bębenek
- Liczba postów: 1158
20 grudnia 2008, 20:30
teraz idzie wolniej,ale to było do przewidzenia!
- Dołączył: 2008-11-13
- Miasto: Skiereszewo
- Liczba postów: 6780
20 grudnia 2008, 21:00
9,6 kg w 30 dni - dieta niskotłuszczowa, ćwiczeń mało
20 grudnia 2008, 22:04
hmmm mi szybko zeszło ... teraz wolno idzie ... ale idzie :)) koło dyszki chyba zleciałam ... ćwiczeniami i dobrą dietą ... a nie glodzeniem :))) z czego jestem dumna :)
21 grudnia 2008, 18:53
szczyt moich marzeń to 5 kg w 5 tyg- wtedy mam studniówkę, więc chciałbym wszystkich olśnić hehe :) ale jeśli pójdzie wolniej to nic nie szkodzi, troche czasu tą czy w tą nie robi dużej różnicy, ważne to żeby wogóle się udało. ja zaczęłam się zdrowo odżywiać, bo nie mam zamiaru drastycznie obcinać kalorie-to do niczego dobrego nie prowadzi, i więcej zaczynam się ruszać. efekty prędzej czy później napewno będą :) pozdrawiam i życze wytrwałości :*