25 marca 2008, 16:08
Ponieważ widzę że nadal niektóre dziewczyny 'zaśmiecają' forum pytaniami czy nie zjadły za dużo itd.
To postanowiłam założyć wątek w którym piszemy co zjadłyśmy, a druga osoba to ocenia. Tzn. Ja piszę co zjadłam a druga Vitalianka mówi co dobrze, a co źle itd. Oraz sama przedstawia swój bilans czekając na ocenę kolejnej osoby. Nie wiem czy mnie zrozumiałyście ;P Mam nadzieję że to dobry pomysł i myślę że to jakoś wypali ;)
1 lipca 2008, 13:44
1)kaszanka z microfali
jak narazie i mleczko w tubce zageszczone slodzone
1 lipca 2008, 13:54
- owsianka 200 kcla
- kawa x2 100 kcal
i bedzie serek wiejski 200 kcal ale to potem..
sie oczyscic musze i pokatowac dzis:/
1 lipca 2008, 14:54
śniadanie: grahamka + serek wiejski ze szczypiorkiem
II śniadanie: nektarynka
obiad: 120g kurczaka obsypana ziołami usmażona na łyzce oliwy, 300g warzywa na patelnię, szklanka soku pomidorowego.
podwieczorek: arbuz ok 300g,
kolacja: jogurt lub serek
Powinno byc ok. 1100 kcal
1 lipca 2008, 16:40
OrZEeEszEk jaką ty kawe pijesz, że jedna ma 50 kcal ??
1 lipca 2008, 17:10
jeny dzis zle sie czuje
dzis tylko kabanosek
kaszanka z mikrofali
1 lipca 2008, 17:14
Dzisiejszy bilans
-2 wafle sonko (2*23kcal)
-1 plaster szynki (30kcal)
-3 łyżeczki serka homogenizowanego (55kcal)
-kawa z 2 łyżeczkami cukru i 50ml mleka 2% (2*20kcal+52kcal)
-100g rolady lodowej (208kcal)
-1 ziemniak (87kcal)
-500g kapusty kwaszonej (5*11kcal)
-schab pieczony (200kcal)
-2 wafle ryzowe (2*40kcal)
TOTAL: 853 kcal
1 lipca 2008, 17:45
Zjadłam co następuje:
śniadanie (g.10.30)- jajecznica z dwóch jajek bez tłuszczu smażona na teflonie, z jednym pomidorkiem oraz szczypiorkiem-> razem ok. 230kcal
spotkanie z przyjaciółką->kawa czarna->0 kcal oraz 0.5l coli zero
przekąska (g.15.30)->jabłko 200g ->ok 100kcal
obiadek (g.16.30)->warzywa na patelnię z przyprawą orientalną->450g->130kcal
pod wieczór planuję jeszcze zjeść albo serek wiejski ze szczypiorkiem i ogóreczkiem albo miseczkę czereśni-> w zależności od opcji wyjdzie mi ok 160-250kcal
razem-> 620kcal lub 710 kcal
1 lipca 2008, 18:22
Cóż kamileczka, jakoś właśnie się obżarłam czereśniami (wyszło tego chyba z pół kilo) czyli podejrzewam że dobiłam do 800kcal dzisiaj. Chyba starczy ;)
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
1 lipca 2008, 18:46
hehe :D:D
Ja jeszcze zjadlam garstke platkow fitness z mleczkiem 0,5 ;]