- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 351
15 lutego 2012, 19:18
ostanio spotkalam sie z moja znajmoma ktorej nie widzialam zaledwie pare tygodni .. i super schudla .. w miesiac schudla ok 10 kg jak nie wiecej a stalo sie to tak dlatego ze na snaiadanie jadla 3 suszone sliwki a na obiad jedna kanapke i tyle . czy to mozliwe ?
15 lutego 2012, 20:53
wiecznie nie bedzie sie tak glodzic, (bo inaczej niz glodowka to takiego jedzenia nie mozna nazwac), w koncu bedzie musiala zaczac jesc wiecej, no chyba ze sie szykuje na tamten swiat, a jesli zacznie cos wiecej jesc to nie ma zmiluj - w miesiac przybedzie jej ze 20kg i wtedy nie bedzie sie juz czym zachwycac; glupota ludzka nie zna granic jak widac;
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
15 lutego 2012, 20:55
Gratuluję głupoty. Idę o zakład, że za kilka miesięcy i przez resztę życia będzie miała nadwagę.
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
15 lutego 2012, 21:22
Ale żeście się uparły z tym jojo. Wiecie, że można tyle schudnąć, w ten sposób i nie przytyć? Osobiście uważam, że jeśli trwałoby to miesiąc i faktycznie tak wyglądałby jej jadłospis to schudłaby więcej.
- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto: Kościerzyna
- Liczba postów: 1098
15 lutego 2012, 21:25
pewnie że możliwe...współczuje głupoty i efektu jojo
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5273
15 lutego 2012, 22:02
to możliwe, ale niezdrowe.
obawiałabym się jojo i złego stanu skóry, wycieńczenia organizmu... przecież to głodówka.
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 3127
15 lutego 2012, 22:21
spoko, ja też tak kiedyś schudłam :) jadłam bułkę dziennie z serkiem, pomidorem mniam. do tego kawa z mlekiem. z 62kg waga spadła do 52 kg. po półtora roku ważyłam 70 :D
teraz schudłam 3,5 kilo w 5 tygodni i jestem zadowolona :)
15 lutego 2012, 22:23
możliwe, ale jeśli nie będzie się bardzo pilnować to szybko nadrobi te kg .
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2129
15 lutego 2012, 22:59
Napewno nadrobi i to bardzo szybko, organizm się upomni o swoje, a ona nad tym nie zapanuje.
(prędzej czy później).