- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 150
10 stycznia 2012, 19:08
Dzisiaj pomimo odrzucenia słodyczy skusiłam sie i zjadłam 3 czastki czekolady i mam wyrzuty sumienia. Czy wam zdarzaja sie podobne grzeszki? Jak sobie z nimi radzicie?
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
10 stycznia 2012, 19:09
gdybym ja miałam tylko takie grzeszki.... ja tam zjadam od razu całą czekoladę :)
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
10 stycznia 2012, 19:12
2fast4u napisał(a):
gdybym ja miałam tylko takie grzeszki.... ja tam zjadam
razu całą czekoladę :)
haha, dokładnie! a niech by była druga pod ręką... to koniec :D nie ma mnie :D
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:14
czekolada czekoladą... gorsze są słone paluszki
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 150
10 stycznia 2012, 19:14
I teraz się zastanawiam czy jesc dzis kolacje czy nie bo z cwiczen dzisiaj rezygnuję bo mam straszne zakwasy a na siłownie ide jutro wiec jutro pocwicze dłuzej zeby uciszyc sumienie.
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
10 stycznia 2012, 19:15
teraz właśnie zastanawiam się, czy nie podjeść mężowi czekoladki, bo ma dwie schowane i tak mnie kuszą od tygodnia....
a propos tych grzeszków - nie żałuję sobie, bo nie robię tak codziennie, więc jak chce mi się popcornu, to zjem go całą miskę, a nie garść, jak mnie kusi czekolada, to też cała a nie jakieś pojedyncze kawałki (przez nie tylko ma się ochotę na więcej, co moim zdaniem jest jeszcze gorsze), jak chipsy biorą górę, to otwieram całą paczkę i jem, aż mi bokiem wyjdą :D nie stosuję półśrodków, bo w moim przypadku nie sprawdzają się, a cała idea liczenia kalorii mnie nie dotyczy (mam to w nosie) :)
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:15
a swoją drogą, nie przejmuj się "małymi grzeszkami" :) zdarzają się praktycznie każdemu.
10 stycznia 2012, 19:28
U mnie to od razu leca 2 czekolady albo wiecej..
- Dołączył: 2011-12-27
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 788
10 stycznia 2012, 19:31
ja też od czasu do czasu jem coś słodkiego, np. wczoraj o 21 zjadłam 5!!! wafelków śmietankowych. Teraz tak czytam co piszecie i aż mi ślinka cieknie, i jak tu nie zgrzeszyć? Jednak dzisiaj choćby się waliło i paliło nie tknę nic słodkiego-mam taką nadzieję