13 kwietnia 2006, 11:24
mam 14 lat, waga ok 49 (chce ważyć 44) wymiary:
talia 65
brzuch 67
biodra 83
biust 83
jaką diete proponujecie? tylko jakąs łagodną zeby mój metabolizm sie nie zbuntował i nie zaczął skakać :]
13 kwietnia 2006, 22:03
tez mi sie wydaje ze ruch , ruch, jeszcze raz ruch , wiem z doswiadczebia :] kiedys bylam w sportowej klsaie to mialam figorke super, a i na slodycze znalazlo sie miejsce,a teraz ruchu prawie zero, no to sie ma tluszczu... :/
28 kwietnia 2007, 09:32
jestem gruba i nie mogę sobie z tym poradzić
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
28 kwietnia 2007, 09:34
proszę podajcie mi dobrą dietę bo się wykończe
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie9.gif)
nie radze sobie z tym
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
26 stycznia 2011, 13:24
Popieram, dużo warzyw, dużo owoców, dużo wody, dużo ruchu! ; )
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 133
26 stycznia 2011, 13:49
nie powiem nic odkrywczego - zminimalizować słodycze i się ruszać, choćby 15 minut dziennie jakieś ćwiczenia na brzuch itp.
odchudzać się w tym wieku nie powinno, chyba, że się ma nadwagę. a nawet wtedy - pod ścisłą kontrolą dietetyka dziecięcego. bo można sobie bardzo zaszkodzić. to jest faza szybkiego wzrostu i wzmożonego zapotrzebowania energetycznego.
polecam wszystkim rezygnację ze "zdrowych przekąsek" - zdrowych wg reklam telewizyjnych :] ostatnio z ciekawości sięgnęłam po "petitki lubisie" i przeczytałam skład i analizę. prawie sam cukier, 500kcal w 1 ciasteczku wielkości dziecięcej dłoni! ale to przecież samo zdrowie!
ciasteczka "lu go!". pełne ziarno. skład - głównie cukier, 200kcal w 1 małym ciasteczku.
masakra :]