- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
29 stycznia 2009, 21:28
Zapraszam wszystkie osoby zamieszkale Wielka Brytanie do wspierania sie w odchudzaniu. Z checia przyjme dobre rady co mozna dobrego zrobic do jedzenia bo ma dosc salatek z owocow i ryby z ryzem. Przy okazji mam pytanie . Szukam dobrego kremu pod oczy. Mam since ktorych nie moge sie pozbyc . Pozdrawiam wszystkie walczace
- Dołączył: 2008-03-25
- Miasto: Flying Fish Cove
- Liczba postów: 6684
19 kwietnia 2009, 12:13
W moim mieście też ciągle zwalniają :( całe szczęście mój mąż pracuje i ja na pół part time.Mam okazje pracować to pracuje. Niech się skończy ten kryzys,bo strach pomyślec co dalej będzie.
19 kwietnia 2009, 16:49
w mojej firmie typowo zwolnien nie bylo...... ale niestety obcieli nadgodziny no i pesja automatycznie w dol :(( ale coz trzeba przetrzymac........ wszedzie jest podobnie
19 kwietnia 2009, 16:49
wazne ze choc praca jakas jeszcze jest.........
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
19 kwietnia 2009, 22:11
no, pewnie że dobrze że jakaś praca jest, czymś w końcu trzeba opłacać rachunki.
Alka ale ci zazdroszczę tej przeprowadzki, ja strasznie marzę o własnym kącie.
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
20 kwietnia 2009, 01:00
Wow dziewczyny nie zauwazylam ze nozka odpadla mi od wagi. Jak ja zamontowalam w=, wymienilam baterie waga pokazala 66. !!!!!!! Radosc w moich oczach . Od razu sie zmotywowalam i zaczelam cwiczyc. Cathryn ja tez sie bardzo ciesze na to mieszkanie , ale boje sie ze mnie pograzy . Ja prawie wcale nie mam pracy ostatnio 3 dni nieraz 4 w tygodniu pracuje masakra. A przeprowadzam sie na flat gdzie moze bede sama ale wieksze oplatysie pojawia. Boje sie . Mam nadzieje ze wspolnie z moim chlopakiem poradzimy sobie. Znow przenoszenie wszystkiego i pewnie brak internetu przez miesiac jak ja bez waszego wsparcia wytrzymam. Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
20 kwietnia 2009, 10:22
No fakt to podłączanie internetu w anglii musi być bardzo skomplikowane bo zawsze ogromnie długo im to zajmuje
, a co do opłat to na pewno dacie radę, w końcu niezdecydowalibyście się na to gdyby to było poza waszym zasięgiem, choć na pewno będzie trudniej, ale ja myślę że warto się poświęcić.
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
20 kwietnia 2009, 10:39
Dzieki cathryn podnioslas mnie na duchu. A ja znowu dzien wolny od pracy i zabieram sie za cwiczenia . Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-07-04
- Miasto: London
- Liczba postów: 4485
20 kwietnia 2009, 11:03
To strasznie dlugo czekacie na neta. U mnie to bylo w tydzien.
Alka231- dacie sobie rade, jestescie we dwoje, pracujecie, bedzie dobrze, trzeba w to wierzyc! Pozdrawiam i gratuluje spadku wagi! To jest dopiero radocha!
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
20 kwietnia 2009, 17:36
Hej ja ostatnio jak sie przeprowadzalam czekalam ponad miesiac na przeniesienie internetu wkurza mnie to. A z moja praca krucho cos czuje ze jutro 3 dzien bede w domu siedziec. Pozdrawiam.
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
20 kwietnia 2009, 17:37
Ide na zakupy taka ladna pogoda a ja dzis z domu nawet nie wyszlam bo sprzatalam