Temat: Dziewczyny z UK

hej, witam po weekendzie, wczoraj nie zagladałam bo miałam dzień zilolowania sie od świata, dieta przy tym izolowaniu sie ucierpiała masakrycznie, ale ja też się łudzę że jeden dzień nie powinien wszystkiego zniweczyć. Na wszelki wypadek wagę ominęłam dzisiaj wielkim łukiem, bo tez po co mi się stresować, jeszcze bym znowu zaczęła jeść z tego stresu
Dzisiaj będzie ekstra więcej ćwiczeń i dietka i do jutra powinno być ok.
Alka witaj z powrotem w uk.

hej, wlasnie znalazlam ten temacik:)przylacze sie jak mozna:P

No witaj Tygrysek, a skąd jesteś?

Witajcie kochane ! Miło nam tygrysku , ze do nas dołączysz . Pinkasia nie martw sie ten nasz organizm jest taki wredny. Ja jak wyjechalam do Polski warzyłam 66 kg. Teraz po powrocie 70kg. Jestem załamana. Trzy miesiace wyrzeczeń cwiczen na stepperku rowerku brzuszki itd, a po 3 tygodniach lenistwa bum. Ale powoli wracam do normy dzis zrobilam sobie z moim kochanie 3 razy spacerek . Wracalam do domu i znow w miasto. To tak na poczatku , ale od jutra ostro. Dzis jeszcze nie mialam sily po podrozy. Wiecie pranie sprzatanie rozpakowanie. Trzymajcie sie @import url(/themes/default

witaj Tygrysku w naszym gronie.:))

Alka nie zalamuj sie, moze  waga sie zepsola i zle pokazuje ;))wierzymy w ciebie i ze szybko wrocisz do swojej  wagi ;))

ja przed chwilka wrocilam z pracy, 20 minut na nogach wiec spacerek przed snem zaliczony ;)
pozdrawiam i dobrej nocy dizewczyny pa

Witajcie kochane. DZISIEJSZY DZIEN ZACZELAM SKROMNIE OD ZJEDZENIA BANANA WYPICIU BUTELKI WODY I CWICZENIACH.  Za mna brzuszki, cwiczenia na wszystkie partie miesni . pozdrawiam

Czesc wczoraj sie obzarlam zjadlam 400 kalorii wiecej i co?? I waga dzis spadla:) Ja juz tego nie rozumiem. Alka zobaczysz szybko zrzucisz dodatkowe kilogramy:) Moi znajomi dzis przyjechali, ale jescze sie z nimi nie widzilam bo jestem w pracy. Mam tyle rzyczy do zrobienia bo to koniec roku ale nie moge sie skoncentrowac:) Mam nadzije, ze nie przywiezli zadnych smakolykow z Polski:) Pozdrawiam i nie gwarantuje, ze w tym tygoniu sie jeszcze pojawie:)

hej dziewczynki!!! super wam idzie!!! extra bo to dziala na mnie motywujaco!!!! i skoro wy tak ladnie cwiczycie i dbacie o jedzonko to ja tez moge!!!! tak wiec dzis cwiczenia zaliczone!!! buzki

No ja nie powiem tez zaliczyłam dzisiejsze ćwiczonka, tradycyjnie hula hop przez godzinę a wcześniej był jeszcze spacer, cos koło półtorej godziny, ale zjadłam niestety więcej niż swoje tysiąc kalorii.

moj dzien tez  moge  zaliczyc  do udanych:) dietke utrzymalam, cwiczonka  byly i  steperrrku 1500 krokow prawie zrobilam:) ale w piatek  zobaczymy  reultaty  tego  tygodnia:))