- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
29 stycznia 2009, 21:28
Zapraszam wszystkie osoby zamieszkale Wielka Brytanie do wspierania sie w odchudzaniu. Z checia przyjme dobre rady co mozna dobrego zrobic do jedzenia bo ma dosc salatek z owocow i ryby z ryzem. Przy okazji mam pytanie . Szukam dobrego kremu pod oczy. Mam since ktorych nie moge sie pozbyc . Pozdrawiam wszystkie walczace
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
27 lutego 2009, 20:53
po powrocie ruszysz z kopyta to waga poleci w dół.
Tak sie zastanawiam jak dotrwam do tych 60 kg to co dalej wykupić dietę stabilizującą?Czy może Wy macie jakieś propozycje,wiem ,że to jeszcze za wcześnie jeszcze przede mną 5,50 kg ale pomyśleć chyba warto.Bo wiecie niechcę aby całe moje życie kręciło się wokół diety
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
27 lutego 2009, 21:24
Czesc dziewczyny:) Wydaje mi sie, ze poprostu powinnac co jakis czas zwiekszac stopniowo ilosc zjadanych kalorii. Ale ja ekspertem nie jestem wiec za duzo nie moge powiedziec:) Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
27 lutego 2009, 21:26
Alka nie przejmuj sie nie codziennie masz okazje jesc polskie smakolyki, wiec zamiast sie martwic ciesz sie urlopem:) W koncu do Polski nie jezdzisz co tydzien. Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
28 lutego 2009, 14:10
Oj a ja wczoraj zaszalałam trochę, ale na szczęście waga bez zmian, więc spoko. Dzisiaj i jutro pracuje, więc mam nadzieję że będzie weekend w miarę dietkowy.
Mudiwa przykro mi jeżeli uraziłam cię swoim porównaniem.
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
28 lutego 2009, 15:19
Hej dziewczyny macie racje torszke szalenstwa nic nie zaszkodzi. Biore sie za siebie za tydzien a narazie pas. Jestem dzis po dentysciebrrrrrrrr. Bolui mnie zab i jestem zla. Trzymajcie sie dziewczyny . Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-04-24
- Miasto: Pod Londynem
- Liczba postów: 653
28 lutego 2009, 17:11
Cathryn - nic sie nie stalo, nie zawsze wiadomo, co innego czlowieka moze zabolec :)
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
1 marca 2009, 00:53
Hej laseczki dzisiaj w końcu skończył mi się @ i tak z ciekawości weszłam na wagę i mile mnie zaskoczyła 64,7 wow ale paska narazie nie zmieniam poczekam do czwartku
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
1 marca 2009, 11:21
Czesc dziewczyny jestem zalamana. Poszlam wczoraj do fryzjera a zarazem mojej najlepszej i przewarbowalam sie na braz. Nie wiem co mi do glowy przyszlo. no ale uwazam ze balejag juz jest nie modny, a w sam blond to by byly za lasne, wiec myslam, ze moze cos odmiennie i zmienie na braz. Najgorsze ze jutro musze isc do pracy i nawet nie chce mi sie isc i wysychuchiwac krytyki. Ja chce moj blond back. No ale mam nadzieje, ze za tydzien jak pojde do fryzjer to cos sie da zrobic:(
A teraz z innej beczki dieta calkiem calkiem. Jarosia gratuluje postepu, Alka baw sie dobrze:) Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
1 marca 2009, 11:44
Jarosia gratuluje postepu. Pinkasia nie przejmuj sie ja nieraz mialam jeszcze wieksze wtopy z wlosami. Kiedys fryzierka miala mi zrobic rude i czerwone pasemnka. Wyszly wielkie pasma zarówek . Wygladalam jak choinka i to jeszcze przed sylwestrem . Po fryzjerze poszlam do kumpeli zrobic paznokcie a jej synek sie mnie przestraszyl siedzialam u niej w kapturze a jej maz nie mogl powstrzymac sie od smiechu. Z moja waga jest kiespko juz podskoczyla do 68 . jestem zla tyle pracy idzie na marne ale dzis zaczne wracac na dobre drogi jeszcze tydzien w Polsce a jak nie przestane to do niedzieli bede wazyc 70 WIEC KONIEC ZE SMACZNYM JEDZENIEM. :(