Temat: Wszystkie 120kilogramowe kobitki mamy Noworozny Cel do zrealizowania!!! Wspierajmy sie!!! :)

Nowy Rok... Motywacja... Damy rade zrzucic wszystkie niechciane przez nas kilogramy!!!! Wspierajmy sie!!! Napewno nam sie uda jak bedziemy trzymać sie razem!!! Czekam tu na Was!!! :) Buziaczki!!!

Cześć,

Ostatnio mało bywam na Vitalii, ale jestem w trakcie przeprowadzki, w robocie, młyn a jak wracam do domku i mam czas to zasypiam.

Moge tylko obiecać, że ni eznikne jak nasze koleżanki . Szkoda że tak zniknęły.

Pozdrowinka dla Ciebie i dzidziusia

WItajcie

Po bardzo dlugiej przerwie. Alinam nie ucieklam z forum tylko koniec urlopu nie mialam zbyt ciekawy, Cud ze zyje bo mialam wypadek samochodowy i dlugo bylam w szpitalu a potem rehabilitacja i rozwiazywanie problemow a teraz z kolei duzo pracuje ale jak mam czas to do was zagladne,

pozdrawiam wszytskie vitalijki

Rejtman - miło Cię widzieć. Przykro mi Kochana, mam nadzieję, że już wszystko ok ze zdrówkiem?  Oj mnie praca też ostatnio nie oszczędza więc wiem jak to jest. Życzę Ci dużo zdrówka i mało pracki. BUŹKA

Annet - jak co u Ciebie?

 

Ja nadal jestem krążę między domem, a mieszkaniem, na szczęście rodzice już wrócili (nie na długo, ale są) więc mam ciutko czasu więcej dla siebie. W tym miesiącu planuję wrócić na siłownię bo ostatnio mięśnie zastane i apetyt coraz większy.

Pozdrawiam Gorąco!

 

Witaj Alinam,

dziekuje za dobre slowa, praca w sumie jest teraz dla mnie ukojeniem po tych przejsciach.

Tobie rowniez zycze mniej pracy bys mogla troche wiecej czasu miec dla siebie oczywsicie by pojsc na silownie.

Anetko wlasnie a co u ciebie?

pozdrawiam wszytskich

Witam was serdecznie dziewczyny !
Jestem tu nowa osobka i chcialabym bardzo sie do was przylonczyc w dietowaniu !!!
pozdrawiam was serdecznie

Witakj Joasiu, bardzo miło, że do nas dołączyłaś.

Rejtman, wczoraj udało mi się pójść na siłownię szalałam 2 godzinki i jestem bardzo szczęśliwa z tego faktu, dziś czuję się lekka i  taka jakaś szczuplejsza (hihihi)

Witajcie dziewczyny

Milo cie powitac Aniu w anszym gronie , zawsze razniej dietkowac,

Alinam super ze udalo sie zanalezc czas na silownie, a teraz lepiej sie czujesz, gratuluje

Cześć laseczki.

Jak tam dietkowanie? U mnie tydzień bez słodyczy mija bardzo wesoło i nie brakuje mi ich absolutnie.

Coś ostatnio Anett nie pisze co u niej i jej kruszynki.

Witajcie dziewczynki i witam rowniez nową koleżanke . No ja teraz troszke was zaniedbala ale statnio jak tu zaglądalam to nie było     waszych wpisow.ale do rzeczy u mnie narazie ok byłam u lekarza tydzien temu  robione mialam ponownie USG moja kruszynak narazie dobrze sie rozwija z czego sie ciesze no i poznalam plec dziecka z czego tez jestem zdowolona bo nie ukrywam ze chcialam wlasnie mieec to osóbke w tej płci??? zgadnijcie co bede miec??? na szczescie nie przytyłam jeszcze jak wazyłam 86 na początku ciąży tak waze dalek mam nadzieje ze  nie zaczne tyc  tak momentalnie z dnia na dzien bo to rowniez tak bywa/ ale trudno sie mowi pozniej trzeba bedzie sie znowu za siebie wziąc/
rejtman wspolczuje ci z powodu wypadku  i ciesze sie ze doszlas juz do siebie i jest juz z tobą lepiej.  Nie wiem czy czytalas nasze wpisy ale w wakacje napisałam ze narazie przestaje dietkowac poniewaz niepodziewanie spodziewam sie dzidziusia jestem obecnie w ciąży koncuwka 18 tyg. a początek 19tyg. ciąży. jak narazie wszystko ok pozniej postaram sie wstawic fotke z moim zaokraglonym brzuszkiem.  ale cos wogule to i reszta dziweczynek  sie nie odzywa 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.