Temat: Wszystkie 120kilogramowe kobitki mamy Noworozny Cel do zrealizowania!!! Wspierajmy sie!!! :)

Wiesz Annet, ja ostatnio patrzyłam do pamiętników i też co niektórych nie ma, wiec chyba zapomniały o Vitali

chyba masz racje alinam pewnie juz dziewczyny zapomnialy  zawsze tak jest ze na początku wszystkie są aktywne a potem tylko zrobi sie dłuzsza chwila przerwy i zadna sie nie odezwie  bo zapomnialy ale mam nadzieje ze wkoncu dziewczyny sie odezwa

No ja też mam taką nadzieję.

Jak twoja kruszynka? Byłaś już na badaniach?

Ja załapałam jakiegoś jesiennego dołka, nie wiem co się ze mną dzieje ciągle jestem zdenerwowana i rozdrażniona. Do tego odkryłam że ex mojego chłopaka znowu pisze do niego maile. Wkurza mnie to straszliwie, ona ma już męża, ale mimo wszystko zazdrość mnie zżera. Nie wiem czy z nim o tym rozmawiać, w końcu to bez pozwolenia kopałam w jego skrzynce. Ta wredna małpa nie potrafi zrozumieć że ma się odczepić. Ma męża to niech się nim zajmnie, a nie wypisuje do innych. Tak się zastanawiam czy on wie że jego żona wypisuje maile do innych z propozycjami wyjścia na piwo. Jedyne pocieszenie to to że już za 2-3 tygodnie będę miała mojego mężczyznę na oku bo z nim zamieszkam.

 

U mnie narazie z kruszynka wporzadku byłam tydzien temu na badaniach i jak narazie jest wszystko ok kolejne badanie mam za miesiac,a co do dołka to nie przejmuj sie  ja tez złapałm dołka psychicznego a to dlatego ze mój mąż znowu stracił prace i jak narazie  ciezko jest cos znalezc w tym kryzysie a jak juz cos znajdzie to proponują taką stawke ze szkoda gadac,ale mam nadzieje ze moze koncu cos znajdzie/a co do byłej twojego faceta to moze napisz jej tak dyskretnie ze jesli sie nie odczepi od niego to ty postarasz sie zeby jej mąż sie dowiedział o wszystim i moze to ją ostudzi chyba ze ona jest z tych no wiesz??? to na takie juz nie ma rady

Kurcze Annet bardzo mi przykro z powodu utraty pracy Twojego męża. Ehhh czasem sie zastanawiam czy te firmy co zwalniają ludzi to nie tłumaczą się kryzysem bo tak łatwiej? Trzymam kciuki żeby szybko znalazł coś nowego!!!

Wiesz ta laska wydaje się być spokojna, ale to może być tylko pozorne, jedno wiem że jest głupia jak kopka siana.

WITAJ ALINAM. MOŻE I MASZ RACJE ZE ONA JEST GŁUPIA JAK KOPA SIANA ALE NIC NA TO NIE PORADZIMY TYLKO CIEKAWA JESTEM JAK NA TE SMSY REAGUJE TWÓJ FACET??? CZY TEZ JĄ OLEWA???  A U MNIE ZNOWU ZMIANY DZIEKOWAC BOGU MĄŻ ZNALAZŁ PRACE NARAZIE JEST NA OKRESIE PRÓBNYM ALE MYSLE ZE OTRZYMA TĄ PRACE NA STAŁE. MAM NADZIEJE ZE WKONCU WSZYSTKO ZACZNIE SIE UKŁADAC NAM,OBY!!!   ALE ZNOWU ZACZYNA SIE CYRK Z TĄ DYREKTORKĄ CO CI WCZESNIEJ PISALAM OTÓZ TAK DAJE CZADU TA DYRKA ZE SZKODA GADAC, OSTATNIO NA JAKIMS ZEBRANIU OCZERNIŁA BURMISTRZA ZE JEST PIJANY BO JEJ TAK SIE WYDAJE!!!!WYOBRAŻASZ TO SOBIE??? NO I MY DOSTAJEMY JUZ WEZWANIA DO SĄDU DYSCYPLINARNEGO W JEJ SPRAWIE  I ODNOŚNIE SKARG JAKIE NA NIO ZŁOŻYLIŚMY.   MAM NADZIEJE ZE WKONCU TO SIE WSZYSTKO SKONCZY I WYJASNI,BO JAK PRZEGRAMY Z NIO NIE POZOSTAJE NAM NIC INNEGO JAK TYLKO PRZENIESC NASZE DZIECI DO INNEJ PLACOWKI DO SZKOŁY BO POPROSTU POZNIEJ KIEDYS ONA SIE ODEGRA ZA TO. 

Annet - ja o sprawie z tamtą laską zapomniałam, obserwuję wszystko bacznie, ale nie mam zamiaru się tym przejmować.

Jak tam maleństwo?

Alinam -i tak trzymaj  daj sobie z tym na spokój jesli twój facet równiez ignoruje to. A co do mnie to ok jak narazie za tydzien we wtorek ide na kolejne USG wiec pewnie poznam juz płec ale kurcze nie moge sie juz doczekac.  Maleństwo chyba rośnie bo i brzuszek coraz wiekszy zreszta to juz 16 tygodni mija wiec  i wszystko wiadomo nic juz nie da sie ukryc ,najgorzej to jest tylko z kręgosłupem bo nieraz troche mocniej boli i sie nic ni chce robic ale tak to ok no i z powrotem cierpie na bezsennosc bo kurcze wstaje w nocy tak ok pierwszej i potem nie moge zasnac i męcze sie tak do 4 rano a za dwie godziny musze wstawac bo dzieciaki do szkoły ale mam nadzieje ze to minie oby bo normalnie sie wykoncze.   Ale kurcze cos naprawde te nasze koloezanki albo zaspały albo zapomniały o naszym forum, ciekawe co sie z nimi dzieje

Annet - niestety nie wiem jeszcze jak to jest byc w ciąży choć ostatnio odzywa się we mnie instynkt i bardzo chciałabym dzidziusia.

Ja podglądam pamiętniki i nasze koleżanki chyba zpomniały ogólnie o vitalii.

U mnie po staremu, przeszłam wirusowe zapalenie spojówek, a raczej jeszcze do końca go nie zwalczyłam, ale pracować trzeba. Dietkuję nadal.

Pozdrawiam i zyczę milutkiego tygodnia

alinam nie przejmuj sie na kazdego przyjdzie pora,a co do tego zapalenia spojowek to moja corcia tez to ostatnio miała i jak narazie pomogły tylko kropelki i masc. ale to musi samo przejsc bo jak to nazwalas jest to wirusowe wiec samo przyszło i samo pójdzie. to trzymaj sie odezwe sie w przyszłym tygodniu.