- Dołączył: 2008-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
2 stycznia 2009, 08:33
Nowy Rok... Motywacja... Damy rade zrzucic wszystkie niechciane przez nas kilogramy!!!! Wspierajmy sie!!! Napewno nam sie uda jak bedziemy trzymać sie razem!!! Czekam tu na Was!!! :) Buziaczki!!!
8 lipca 2010, 06:36
Ja wam może nie upalnego (bo w imprezy to nie wskazane), ale cieplutkiego i słonecznego weekendu życzę. Ja jakiś czas temu też zdecydowałam się zciąć włoski na krótko - mój L. o ile woli dłuższe stwierdził, że może być. We wtorek znowu zciełam, ale teraz już koniec. Bo w grudniu będę brać ślub cywilny i chciałabym w tym dniu wyglądać ciutko poważniej, więc teraz troszeczkę zapuszczę, a później przyjdzie mi zapuszczać już do kościelnego - bo jednak co pożądny kok do welonu to kok
9 lipca 2010, 07:49
Śliczne foteczki.
Kwiatki we włosach też mi się bardzo podobają. Zresztą wszelkie ozdoby we włosach młodej panny to tylko dodatkowa ozdoba bo przecież każda jest najśliczniejsza.
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
13 lipca 2010, 10:13
JAK TAM DZIEWCZYNY ZNOSICIE UPAŁY?? JA JAKOS DAJE RADE MAM CHEC GDZIES WYJECHAC ALE MOJEMU MIŚKOWI NIE CHCE SZEF DAC URLOPU JAK TO STWIERDZIŁ NARAZIE MOZE ZAPOMNIEC O URLOPIE WIEC MAM NADZIEJE ZE JESZCZE DO KONCA WAKACJI UDA NAM SIE GDZIES WYJECHAC, A TAK TO CZEKAM JAK TYLKO TROSZKE SIE OCHŁODZI I ZABIORE DZIECIAKÓW NA JEDNODNIOWA WYCIECZKE W PARE MIEJSC BO TERAZ CHODZIC W TEN UPAŁ TO NIE DAMY RADE. A JA JUZ WKONCU POMAŁU ZACZYNAM SIE OGARNIAC PO MALUTKIEJ CHRZCINACH W DOMU BAŁAGAN NIESAMOWITY AZ NIE WIEM OD CZEGO ZACZĄC MAM, W KRÓTCE POSTARAM SIE WSTAWIC PARE FOTEK Z CHRZTU MAŁEJ, W SKRÓCIE POWIEM ZE KIEPSKO MAŁA ZNIOSŁA TEN CRZEST BO BYŁ ZA DUŻY UPAŁ DLA NIEJ I NIE WYRABIAŁA W TEJ SUKIENCE I NA POCZĄTKU BYŁO SUPER BAWIŁA SIE A POTEM JAK SIE ROZPŁAKAŁA TAK PRAWIE CAŁA MSZE PŁAKAŁA A CO ZDĄŻYŁA PRZYSNĄC TO KSIADZ PODCHODZIŁ Z SAKRAMENTAMI I ZARAZ OD NOWA SIE BUDZILA I DAWAŁA KONCERT WIEC NORMALNIE SZOK. TYLKO PATRZYLISMY KIEDY BEDZIEW KONIEC MSZY A JAK NA ZŁOSC MSZA TRWAŁA DŁUZEJ NIZ GODZINE. MAKABRA NORMALNIE ALE MAMY JUZ TO ZA SOBĄ!!!!
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto:
- Liczba postów: 2
13 lipca 2010, 13:21
Witam,
W koncu ktos pisze cos sensownego :) Wiele zgadza sie z moimi doswiadczeniami i chce tylko dodac kilka wskazuwek.
Najpierw 4 najwazniejsze!
1 - albo alkohol albo dobry wyglad (i to powaznie, alkohol oslabia watrobe przez co organizm nie moze korzystac z zasobow tluszczu oraz wiele innych powodow ale to inna historia)
2 - 5 do 6 posilkow dziennie (naprawde mozesz jesc ile chcesz i co chcesz ale musisz miec te 5-6 posilkow dziennie, wydaje sie to bardzo proste ale takie nie jest i dziala na 2 sposoby. Po pierwsze: jjesz mniejsze porcje przez co zmniejsza sie objetosc zoladka, Po drugie: przyspieszasz metabolizm i dajesz dla organizmu informacje ze nie musi robic zapasow (tluszczu) bo otrzymuje regularnie pozywienie)
3 - Tluszcz w pozywieniu nie jest powodem odkladania sie tluszczu w organizmie! Tym powodem jest cukier! Niestety nie mozna zyc bez cukru (i nie mozna go calkowicie wyeliminowac z diety) ale nie mozna laczyc cuku z tluszczem w trakcie jednego posilku.
4 - Sport - glownie aeroby tylko pamietaj o oddychaniu!! Do spalania tluszczu organizm potrzebuje tlen! Duuzo tlenu. (ale bez przesady, gdyz w trakcie wysilku fizycznego spalamy nie tylko tluszcz ale takze cukier i bialko co owocuje glodem ktory ehh najlatwiej zaspokoic cukrem)
I jeszcze jedno: Najwiecej i najlepszych wskazuwek na temat pozbywania sie nadwagi znalezc mozna na stronach dla kulturystow!
I chyba najwazniejsze! Nie jest zdrowo tracic wiecej niz 1% masy ciala na miesiac!!
Pozdrawiam
Edytowany przez badwolf 13 lipca 2010, 13:51
14 lipca 2010, 13:50
Cześć,
U mnie nie dość że dobija mnie upał, to jeszcze zastępstwa w pracy i poprostu już sama nie wiem jak sobie z tym wszystkim radzić. Nie mam ochoty dosłownie na nic, nawet na jedzenie więc każdy kęs czego kolwiek praktycznie jest wymuszany.
Badwolf - Twoje wskazówki są idealne i tak jak dodałaś niby przyjemne i proste, a tak ciężko je wdrożyć w życie.
Annet - czekam na foteczki
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
20 lipca 2010, 09:49
JAK TAM DZIEWCZYNKI DALSZY CIĄG WAKACJI???? JA W KONCU OGARNĘŁAM SIE PO CHRZCINACH MALUTKIEJ I POWIEM WAM ZE MAM JUZ DOSC TAKICH IMPREZ. TAK JAK OBIECAŁAM WSTAWIŁAM KILKA FOTEK Z CHRZTU MAŁEJ!!!
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
20 lipca 2010, 09:50
JAK TAM DZIEWCZYNKI DALSZY CIĄG WAKACJI???? JA W KONCU OGARNĘŁAM SIE PO CHRZCINACH MALUTKIEJ I POWIEM WAM ZE MAM JUZ DOSC TAKICH IMPREZ. TAK JAK OBIECAŁAM WSTAWIŁAM KILKA FOTEK Z CHRZTU MAŁEJ!!!
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
26 lipca 2010, 09:04
CZESC DZIEWCZYNKI COS TU SIE OSTSTNIO CICHO ZROBIŁO!!!! A U MNJIE ZNOWU PADA DESZCZ OD SOBOTY I JAK ZNAM ŻYCIE TO BEDZIE LAŁO TERAZ Z TYDZIEN OBY LEPIEJ NIE BO JA MAM DOSC TEJ POGODY TO JUZ WOLE TE UPAŁY, A NAJGORSZE TO ZE ZEBY NIE PADAŁO W PRZYSZŁYM TYGODNIU BO MAM WESELE U SIOSTRY CIOTECZNEJ WIEC MOGŁA BY BYC ŁADNA POGODA BO KURCZE BEDE MUSIAŁA DOKUPIC BUTKI MOJEJ KRÓLEWNIE BO TEZ Z NAMI IDZIE ALE NIE NIE TA MALUTKA TYLKO TA STARSZA TA MALUTKA ZOSTAJE U KOLEZANKI. A TAK TO CO TAM U WAS WSZYSTKICH SŁYCHAC????
26 lipca 2010, 10:05
Cześć,
U mnie masakralnie dużo roboty, a do tego od piatku chcę na tydzień wyjechać na urlop więc wszystko chcę uporządkować. Dlatego jakbym nie dała rady odezwę się dopiero po 8 sierpnia jak wrócę z urlopiku.