- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 grudnia 2008, 14:56
17 kwietnia 2010, 18:24
Dziś sobie ugotowałam tą fasolkę którą miałam niedawno taka jest dobra że znowu musiałam ją skosztować ;-P
a na takie stany przed grypowe czy przed przeziębieniem faktycznie witaminki najlepsze ;)) a co to jest termasil chyba o tym nie słyszałam u mnie najlepiej się sprawdza rutinoskorbin lub rutinacea ;-D i witaminki vitaminner ;))))
Loren ale jestem zła na siebie zjadłam przed chwilką 2 kawałki ciasta i zaraz chyba pęknę! W zeszłą sobotę też jadłam słodkie wafelka tak cały tydzeiń jestem grzeczna ie tykam słodyzy a jak ten weekend nadejdzie to koniec oja nie posłuszna ;-(
17 kwietnia 2010, 18:31
17 kwietnia 2010, 20:01
HeHe dziękuję Ci bardzo za te słowa masz rację cały tydzień ostro dietkowałam więc taka mała słodycz można sobie pozwolić za karę nie zjadłam kolacji już ;-P
kurcze ale ta moja dietka mnie kosztuje ;(( dawniej jak jadłam obiady teściowej to niewiele musiałam wydawać na śniadania i kolacyjki a teraz jak mnie doszły obiadki i tyle mnie to wynosi ahh życie jest drogie co zrobić kaskę mam ale tak szkoda wydawać a u Ciebie też tak ciężko?
18 kwietnia 2010, 09:56
18 kwietnia 2010, 10:18
no to fajnie że Wam się dobrze wiedzie ;)))
ja studiuję po to żeby mieć za kilka lat pracę bo żadnej znaleść nie mogę ale też nie mam gwarancji że ją dostanę oby bo jak nie to nawet kredytu na mieszkanie byśmy nie mogli wziąś wrrr
a dietki są cholernie drogie ucinam koszty jak tylko mogę kupuję tańsze odpowiedniki lub zastępuję ale i tak są drogie ;-P
18 kwietnia 2010, 13:56
18 kwietnia 2010, 16:03
ooo to super że Twojemu mężowi się tak wspaniale powiodło naprawdę gratuluję to macie kaski ;)) są takie rodzinki że jak mąż zarabia sporo a żona ma do wyboru wychowywać dzieci czy pracować za 1200 to woli wychowywać bo i tak kaski starcza ;)) a są i takie rodziny że oboje jak pracują to jest mało. A ja studiuję pedagogikę o specjalizacji wychowanie przedszkolne i wczesnoszkolne ;-P fajnie mi sie ten kierunek studiuje i mam nadzieję że za te 2 lata znajdę pracę ;))
a co do kursów to też sie zgadzam że ludzie sobie kursy porobią a tu lipa wszędzie albo znajomości albo doświadczonych chcą. Chyba trzeba mieć wejścia normalnie wszędzie ;-P
18 kwietnia 2010, 17:38
18 kwietnia 2010, 18:45
Dziękuję Ci bardzo Loren Kochana jesteś ;)))
jutro lecę na zakupki jedzeniowe i będę pichcić coś pysznego jutro cyknę focię i pokarzę ;-P