- Dołączył: 2008-11-11
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 525
13 grudnia 2008, 14:56
Dziewczynki proponuje aby codzinnie rano sie wazyc i dawać tu sprawozdanie z naszych osiagnieć ;)
To do roboty .. ruszamy od dziś !!
ja dzis rano 83,5 kg
ważyłam sie zaraz po porannej toalecie ;)
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
13 kwietnia 2010, 15:46
A no własnie nie ma jak samemu, no powiem ci ,że jak ktoś z bardziej doświadczonych osób by mi gotował to tez bym wcinała. A tak to latam całymi dniami i szybko wpadam do domu i usmażę martadelę grubo krojoną , albo fileta ugotuję , ziemniaki i po obiedzie. Powiem ci,że nielubię stać godzinami przy garach, ale gotować lubię. Powiedz mi taką rzecz czy zapisując prywatnie 6 latka do zerówki 280 to jest dużo?Może wiesz coś na ten temat?
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
13 kwietnia 2010, 17:05
Kochana też nie lubię stać przy garach godzinami nie ma jak to ugotować coś bardzo pysznego w poł godzinki ;)) ale też lubię pichcić a jeszcze bardziej jak mi to coś wychodzi ;-P
a co do zerówki to mniej więcej się orientuję że u mnie w moim mieście rodzice płacą właśnie 280zł za zapisanie przedszkolaka do przedszkola a są tam 3latki 4latki 5latki i 6latki czyli i Twoje by się tam zaliczyło i za dosłownie taką samą gotówkę i są w to posiłki już w to wliczony więc wydaje mi sie że na miesiąc to chyba aż tak źle nie jest ;)
Edytowany przez AlbankaCCL 13 kwietnia 2010, 17:05
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
13 kwietnia 2010, 21:25
No własnie też tak myślę , zeszłam dzisiaj 2 placówki i ta sama cena , a mój jest taki drobniutki jak ja delikatny, i mi go tak szkoda oddać , ale ci powiem ,że wolalabym aby poszedł do dzieci i jego i moje życie było by inne. No cóż nie będę miała innego wyjscia. A co do jedzenia to powiem ci ,że wcinam jak chory królik
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
14 kwietnia 2010, 12:59
to nie oddasz dziecka do 6latków ? a czemu tyle wcinasz oj oj nie ładnie ;-P ja jem wedugł zaleceń i rozpiski dietetycznej ;-P
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
14 kwietnia 2010, 13:53
Najważniejsze ,że mi teraz waga stoi , to wiesz teraz mogę podjadać. A dziecko jednak zapisze i najważniejsze bo mam pod nosem tą zerówkę.
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
14 kwietnia 2010, 14:16
No i dobrze że zapiszesz nie ma jak to dzieciaczek jest wśród rówieśników ;))) no a jak waga Ci stoi to wpierniczaj ile wlezie ;)))
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
14 kwietnia 2010, 16:04
No wpierniczam , dziś fasolka po bretońsku
a potem jakieś piwko
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
14 kwietnia 2010, 16:53
Ja dziś pichciłam też fasolkę ale nie po bretońsku mam w moim pamiętniczku zdrowy przepisik na zdrową fasolkę z pomidorkami ;-)
ale fasolka po bretońsku też smaczna ;-)))