- Dołączył: 2008-11-11
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 525
13 grudnia 2008, 14:56
Dziewczynki proponuje aby codzinnie rano sie wazyc i dawać tu sprawozdanie z naszych osiagnieć ;)
To do roboty .. ruszamy od dziś !!
ja dzis rano 83,5 kg
ważyłam sie zaraz po porannej toalecie ;)
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
2 kwietnia 2010, 09:57
To ja niewiem co z tą wagą i twoją i moją nie trzymam diety narazie , nie jeżdzę na orbim zajadam się szarmą. Z 55,4 dzisiaj 54,5 naprawdę niewiem od czego to zależy.Czy to wina wagi, muszę jeszcze zważyć się u lekarza. Ja też życzę ci Wesołych i spokojnych Świąt. I nie przejadaj się.
- Dołączył: 2009-09-12
- Miasto: Mediolan
- Liczba postów: 115
2 kwietnia 2010, 10:17
Hej dziewczynki :):)
Ja mam taki problem, że ważę się codziennie a waga ani drgnie
Od dobrego tygodnia jestem na diecie tzn ćwiczę codziennie , nie jem po 18 i piję hektolitry wody
Czytałam, że organizm tak czasmai reaguje na dietę, że kumuluje i, że trzeba to przetrwać
może też tak miałyście i od kiedy waga ruszyła w dół:)
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
2 kwietnia 2010, 16:00
Witaj Martynka, tak jak napisałam wyżej , naprawdę niewiem o co chodzi tym wagom. Ja też tak miałam przez cały miesiąc mi waga stała , a teraz nie trzymam diety, dzięki mężusiowi. i waga leci. Życzę Wszystkim Wesołych Świąt.
- Dołączył: 2009-09-12
- Miasto: Mediolan
- Liczba postów: 115
2 kwietnia 2010, 22:54
No to podtrzymałaś mnie na duchu Loren ;)
postaram się nie zniechęcić i przetrzymać to wszystko ;)
- Dołączył: 2010-03-31
- Miasto: Łazy
- Liczba postów: 22
2 kwietnia 2010, 23:12
Witajcie!JA zamierzam przejść na dietę SB, ale w tej chwili nie mam warunków, zaczynam za 2 tyg. W każdym razie postawnowiłam popracować nad moim sposobem odzywiania i : we wtorek wazyłam rano 72,5 a dzisiaj 71 :) Jem max 1 kromke chleba tylko razowego, zamiast kanapek omlet, ziemniaków 1 łyzka a surówki 6 , mam zamiar jeszcze zaczać więcej gotować na parze, na podwieczorem zjadłam sałatkę: makrela z warzywami(papryka, pomidor, sos pomidorowy-PYCHA)a na kolacje jabłko i kiwi. Czuje się świetnie, coraz lżej, nie jestem już napęczniała jak balon.
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
3 kwietnia 2010, 21:31
Dziś rano 53 kg , a w czwartek 54,ważyłam , ten spadek to wina zatrucia od jedzenia przez noc 1kg schudłam i nie cieszę się z tego bo całą sobotę przeleżałam , z osłabienia.
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
5 kwietnia 2010, 11:02
54 kg i narazie przestaje się odchudzać , i jeżdzić na orbim , ale i tak będę ważyła się codziennie i kontrolowała swoją wagę.
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
6 kwietnia 2010, 10:32
Hejka Loren długo mnie nie było ale już jestem ja też nie wiem od czego zależą te wagi może wystarczy się poprostu tak nie przejmować ;-P
ja od dziś zaczynam dietkę Vitalii ciekawe jak będzie na pierwszym ważeniu w piątek ;)))
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 4399
6 kwietnia 2010, 14:04
Życzę ci powodzenia , ja narazie przestaje się odchudzać , bo doszłam do celu ważyłam się dzisiaj ważę 54kg i przy takiej wadzę chcę pozostać.
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
6 kwietnia 2010, 14:09
Napewno z tą wagą super wyglądasz ;) dziękuję za słowa otuchy mam nadzieję że ta dietka będzie nprawdę skuteczna ;))))