Temat: Ważące sie codzinnie rano !!

Dziewczynki proponuje aby codzinnie rano sie wazyc i dawać tu sprawozdanie z naszych osiagnieć ;)

To do roboty .. ruszamy od dziś !!

ja dzis rano 83,5 kg
ważyłam sie zaraz po porannej toalecie ;)
Mój największy problem to ogromny brzuch, są roztępy  ,kupa tłuszczu, i jak siedzę to wisi , poproszę męża aby kuił mi kołyskę to wezmę się za robotę , bo bez to mi się nie chce. a 76 to jeszcze nie tak żle  , Ja zaczynałam od 60 i jeżdzę codziennie na orbim i 5kg schudłam od stycznia. Jak dla mnie to dasz radę i nie masz takiej złej wagi . Daj sobie czas do końca roku , a zobaczysz ,że te 15 kg schudniesz.

No to Kochana nic tak dobrze nie robi na spalanie tłuszczyku jak ćwiczonka ;))) a co to takiego jest ta kołyska ??? ja w maju mam zamiar sobie kupić orbitreka i też będę chadzać tylko najpierw pieniążki skumuluję ;D

 

i chyba właśnie tak zrobię dam sobie czas do końca roku aby wreszcie zobaczyć 60 ;))))

Pasek wagi
Kołyska to jest taki sprzęt do brzuszków.
aaaa już wiem moija przyszła szwagierka ma ale na nim nie ćwiczy ;-P
Pasek wagi
No właśnie nie każdemu się chcę ,ale jak się chcę być piękną to trzeba na nim ćwiczyć. Słyszałam ,że ta kołyska działa.
No właśnie nie każdemu się chcę ,ale jak się chcę być piękną to trzeba na nim ćwiczyć. Słyszałam ,że ta kołyska działa.
dzis rano sie zważyla- idzie wiosna - waze za duzo postanowilam do was dolaczyc, waze 76kg ... jakies 10 za duzo

Loren no Tobie napewno się chcę ;)))

 

a moja szwagierka za 2 miesiące bierze ślub i nic ją to nie interesuje i nic nie robi w tym temacie aby schudnąć a ma sporą nadwagę smutne ja bym sie katowała byle by tylko wyglądać jak księżniczka i szaleć z mężem w noc poślubną ;-P

Pasek wagi
Całkowicie się z tobą zgadzam, ja zrobiłabym wszystko aby zmniejszyć brzuchol.  A ona powinna to zrobić dla siebie i przyszłego męża. Bo potem może być za pózno. Ładnie masz już punktów u matyldy, za samo niejedzenie slodyczy powinnaś 1 kg miesięcznie schudnąć. Bynajmniej tak czytałam.

Weź przestań dziś weszłam na tą przeklęta wagę a ona nic a nawet w górę ma jej naprawdę dość dobrze że zacznę dietę Vitalii to może ona coś zdziała bo mnie szlak trafia pomału.

 

a co do schudnięcia na ślub to ja też zrobiłabym z siebie cudeńko jednym słowem a ona naprawdę nie wygląda dobrze a jeszcze jak założy suknię z tymi wszystkimi baldachimami i tym podobnymi to bedzie wyglądać jak wielba biała kulka no nic nie poradzę ona poprostu nie ma motywacji nie chce jej się a jej przyszłemu mężowi to nie przeszkadza a jat o nie razi że ma taki brzuch jakby była w 5 miesiącu ciąży...

 

Kochana to życzę Ci Wesołych świąt ;*;*;*

 

ja spadam do rodziców i wrócę w niedzielę wieczorkiem pa pa ;*

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.