Temat: Lublinianki połączmy wysiłki,wspierajmy się

Dzisiaj w poszukiwaniu pamiętników osób z Lublina wyszukiwarka pokazała mi ich 36 stron!!! Co oznacza, że na tym forum jest nas całkiem sporo. W różnym wieku i z różna nadwagą, ale każda z nas ma ten sam problem ;) Może więc zjednoczmy się w tym wątku, poradźmy sobie wzajemnie na przykład gdzie korzystać z firness, czy w Lublinie jest dobry dietetyk itp.
Ja mam pierwsze pytanie do was, czy któras z was korzystała z odchudzania w Pałacu Parysów u Gacy??? Jeśli tak to proszę o kilka słów komentarza.
Pasek wagi
Moja ma 2,5roku.Nie wiem czy nie za mała?
hmm też nie wiem czy nie za mała, wszystko zależy od dziecka. Byłam na siłowni 4 razy dopiero ale jestem zadowolona jak na razie. Na efekty trzeba będzie poczekac to wiadomo, przynajmniej psychicznie się dobrze dzięki temu czuję. Mam juz od wczoraj dietę od dietetyczki, na pierwszy rzut oka wyglądała na banalną i pomyślałam, że sama bym sobie taka wymysliła, ale jednak ma cos w sobie, wszystko wyliczone, wymierzone, dobrane do mojej wagi, wzrostu, wieku, wysiłku. Nie jestem głodna, nie mam parcia na słodycze. Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona.
Na siłowni kobietki różnej postury, wagi, wieku. Instruktorka czuwa cały czas, tłumaczy itd.
Pasek wagi
ja też jestem z Lublina...
Tez z Lublina      :D

Diete zaczynam juz dzis moze ktos poleci jakos diete szybko i szkuteczno
z gory dzieki
Pozdrowienia
Heloł kubitki
Ja u Gacy jestem II tydzień. W I schudłam 5,5 kg i dalej "spadam" Słuchajcie - to działa
Początkowo odstraszały mnie koszty (troche to kosztuje) ale te 5,5 kg!! no cóz. Powiem Wam jedno - WARTO.
A grubasków jest tam całkiem sporo więc - nie przejmujcie się i decydujcie o swojej przyszłości
Do zobaczenia w MAGNUM :)
Siemka!!!

IzaCze jak tam Twoje postępy w Magnum, pomykasz tam jeszcze?? Bo ja też chyba się tam zapiszę
Sama od kilku lat jakoś tam sobie radzę z "boczkami" itp ale w grupie to chyba jakoś raźniej i motywacja lepsza
Napisz ile to teraz kosztuje, nadal 100zł wpisowe i 150zł co miesiąc?
Piszcie dziewczyny jak tam Wasze postępy bo jakoś się lubelskie forum urwało...
Pozdrawiam!!!!!
hej!I ja jestem z Lublina
Dziewczynki ratunku jutro zaczynam dietę (znowu) trzymajcie za mnie kciuki ;) już kiedyś chodziłam do Gacy ale różnie to bywało z moją motywacją.. no ale w końcu 1 grudnia i czas a zminay :))
Cucaracha dasz radę! Skoro zdecydowałaś się na dietę to wiesz czego chcesz i osiągniesz to!


A tak z innej beczki, to co stało się z paniami z Lublina i okolic? Już się nie odchudzacie?
ja też jestem z lublina:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.