- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Badsey Worcestershire
- Liczba postów: 58
23 kwietnia 2008, 08:32
Dziewczyny, czy wy takze tak robicie. Jak np. robie cos pysznego do faceta, to nie moge sie temu oprzec i biore po 3 kesy przezuje i wypluje. Poczuje smak i.....apetyt mi przechodzi, jestem zadowolona ze nie najadlam sie pierogami czy nalesnikami na noc. Nie wiem czy to normalne ale u ochchudzajacych chyba tak?????
- Dołączył: 2010-07-18
- Miasto: Stargard Szczeciński
- Liczba postów: 6
18 lipca 2010, 22:17
Hej jestem tu nowa i od 3 miesięcy mam problem z przezywaniem jedzenia i wypluwaniem codziennie muwie sobie ze to ostatni raz tylko ze codziennie jest to samo głownie dotyczy słodyczy.Jestem na diecie dukana jem głownie nabiał a jak mam ochotę na coś słodkiego to wypluwam.Schudłam już trochę jeszcze mi brakuje do starej wagi ale jak widze siebie w lustrze to wydaje mi sie ze moje ciało to jeden wielki tłuszcz i mam do siebie obrzydzenie odchudzam sie juz prawie rok nigdy nie musiałam ale rok temu rzuciłam palenie , przytyłam 2 kg i zaczełam sie odchudzac ale z kazda dietą nabrałam coraz więcej a to dlatego ze przestawałam po 2 tygodniach i obżerałam się.Teraz jest trochę inaczej ale mój organizm jest tak rozregulowany ze zacznę normalnie jeść i od razu tyje i puchnę .Czasem myślę ze już będę tak miała całe życie i mam dość zaczynam wariować ....
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Krakowska
- Liczba postów: 38
23 grudnia 2010, 14:23
nigdy. nigdy. nigdy tego nie probujcie. robie to od 4 miesiecy. nawet nie wiem kiedy to sie stalo.
mam ochote na PAKE paluszkow. wpieprzam i kubek napelniony. dwie tabliczki czekolady, pyszne.kubek plywa
o, nie ma tego w moim brzuchu. jak wspaniale. 4 miesiace. dzien w dzien.
ciagle myslalam, ze to tylko jest w mojej jamie ustnej. rozumiem enzymy, poczatek trawienia,, balbla
pare dni temu obudzilam sie i nie moglam wstac z lozka, bolaly mnie plecy, brzuch, glowa. dostalam kolejnej miesiaczki po tygodniu nie wspomne o krwawieniu podczas wydalania stolca. tak jest do dzisiaj
zaczynam panikowac, ginekolog dopeiro po swietach. ale wiem ze to wina tylko i wylacznie oszukiwania organizmu.
wiec jesli jestescie tutaj, zeby znalesc inf o tym czy wam to nie szkodzi ze to robicie (ja tam sie tu dostalam)
to prosze was bardzo. nie robcie tego, wynisczy was to totalnie
a co do poczakow bulimii to nie bylabym taka pewna. ja w zyciu bym nie zwymiowala. ale wypluwanie czemunie. nie, nigdy wiecej
pamietajcie, nigdynigdy!
- Dołączył: 2009-11-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 294
23 grudnia 2010, 14:31
Wydaje mi się,że został poruszony bardzo ważny problem i wiele osób się z nim zmaga. Tak naprawdę chodzi o zły stosunek do jedzeni. Przecież ona ma nie tylko zaspokajać apetyt,ale przede wszystkim dostarczać niezbędnych składników odżywczych. Dziewczyny pamiętajcie- jak już coś się znajdzie w buzi to to połykamy! Żadnego wypluwania
- Dołączył: 2010-02-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 18
27 grudnia 2010, 12:05
eh no tak nie ma jak domowe porady psychiatryczne ;/
Jak bulimia???!!
Zaburzenia odżywiania się, nie określone
To zaburzenia nie
podlegające kryteriom diagnostycznym powszechnie znanym bulimii i
anoreksji psychicznej. To bardzo szeroka kategoria, a objawy mogą
wskazywać na podobieństwo do wyżej wspomnianych chorób i często nimi
są, nie mogą jednak być jako takie zdiagnozowane, ponieważ nie mieszczą
się w wytycznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Stanowią
ok. 50 % przypadków zaburzeń odżywiania się.
MIĘDZY INNYMI :
-- pokarm jest regularnie przeżuwany i wypluwany bez połykania
idź do lekarza dziewczyno, a nie szukasz pomocy na forum...
27 grudnia 2010, 12:10
Jak dobrze pamiętam to nawet był tu na vitalii artykuł o tym :)
KLIK - poczytaj sobie o tym :D