- Dołączył: 2007-09-22
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 26
17 marca 2008, 12:48
Stosował ktos diete norweską? jak tak to ile schudł jak sie czul w czasie diety????
- Dołączył: 2008-02-25
- Miasto: ama
- Liczba postów: 3119
17 marca 2008, 13:12
nigdy niesłyszałam - jaka to dieta???
17 marca 2008, 13:23
Dzięki tej diecie można schudnąć 10 kg w 2 tygodnie. Opracowali ją lekarze i fizjolodzy ze szpitala uniwersyteckiego w Oslo. W organiźmie nastąpią prrzy jej stosowaniu chemiczne zmiany przemiany materii, czyli jej przyspieszenie. Po zakończeniu kuracji z pewnością zmniejszy się łaknienie. Po miesiącu można ponownie zacząć kurację, jeśli twierdzimy, iż ważymy wciaż za dużo.
Na śniadanie: codziennie 1-2 jaja, herbata( z wyjątkiem pierwszego dnia, kiedy zjadamy 3 jaja zawsze gotowane)
Dzień I: Na II śniadanie 3jaja, grapefruit, herbata lub kawa/ na obiad 3 jaja i surówka wrzywna bez sosów, kawa lub herbata i 1 kromka chleba/ UWAGA - nie jemy kolacji!
Dzień II: II śniadanie - zmniejszamy jedynie ilość spożywanych jaj do 1-2, reszta tak samo/ obiad - mięso wołowe, pomidor, seler naciowy, ogórki i inne warzywa + kawa lub herbata.
Dzień III: II śniadanie: tak jak w II dniu, tylko grapefruita zastępujemy gotowanym szpinakiem/ obiad - zastępujemy tylko mięso wołowe 2 kotletami z kurczaka lub jagnięciną
Dzień IV: II śniadanie - surówka z warzyw, grapefruit + kawa lub herbata/ obiad - 1-2 jaja, ser biały, gotowany szpinak, kromka chleba.
Dzień V: II śniadanie - jaja, szpinak + kawa lub herbata/ obiad ryba, surówka, kromka chleba, kawa lub herbata
Dzień VI: II śniadanie - sałatka z owoców/ obiad wołowina, seler naciowy, ponidor, ogórki kiszone, kawa lub herbata
Dzień VII: II śniadanie - zimne mięso z kurczaka lub indyka, pomidor, grapefruit/ obiad: zupa jarzynowa, mięso drobiowe, pomidor, gotowana kapusta, seler naciowy, grapefruit, kawa lub herbata.
Ważne jest by do potraw nie dodawać dressingów, śmietany, cukru, można spożywać minimalne ilości soli, nie używamy tłuszczu - nawet do smażenia - wówczas danie przyrządzamy w opiekaczu lub na grillu. Dieta ta jest zbliżona do białkowej, jednak sałatki na śniadanie wykluczają ją z tej klasyfikacji. Mimo to należy zauważyć, że poza nadmiarem tłuszczu i cukru oraz soli nie wyrzekamy się niczego - ani witamin, ani białek, ani nawet węglowodanów, które znajdują się w każdym produkcie w odpowiednich ilościach. Do tego muszę dodać, że należy wypijać ponadto conajmniej, podkreślam CONAJMNIEJ 3 litry wody mineralnej. Gwarantuję, że nie zagłodzicie się na tej diecie (dużo pożywnych jaj), a pomoże Wam zrzucić zbędne kilogramy, a codzienne ćwiczenia - choćby lekkie aerobowe - pomogą w ukształtowaniu mięśni.
TO jest co ja znalazlam o tej diecie... sama nigdy nie stosowalam... znalazlam to gdzies kiedys na forum i zaspisalam na kompie "bo moze kiedys sie przyda"... wyglada jak jakas odmiana kopenhaskiej dla mnie.,..
17 marca 2008, 13:28
widze ze przynajmniej jadlospis sie zgadza:) nie tak jak 1000 wersji kopenhaskiej:)
17 marca 2008, 13:28
tyle jajek??? nie wyobrazam sobie!!!! wow, nawet gdybym je lubila, to chyba nie dalabym rady. mysle, ze ciezko na niej wytrzymac. ja chyba jednak wole wszystkiego jesc po trochu i dluzej chudnac. stosowalam kiedys diete, na ktorej sie nie jadlo w ogole weglowodanow, a po kazdym posilku (3 w sumie) pol grejpfruta) i tak przez 12 dni! efekty byly widoczne juz po 5 dniach, ale ciezko bylo jak nie wiem i do tego szybko wracalo:(
17 marca 2008, 13:29
rzeczywiscie podobna do kopenhadzkiej...
17 marca 2008, 13:39
Wg mnie to zmodyfikowana odmiana kopenhaskiej. Nie polecam, efekt jo-jo gwarantowany.
- Dołączył: 2005-12-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 222
17 marca 2008, 14:56
Hmm taka jak kopenhaska - tylko wydaje mi sie, że te jajka bardziej zapychają