- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
13 lutego 2008, 16:51
No, to dziewczynki mamy motywację! Przed zjedzeniem "zakazanego owocu" pomyślę sobie o tym, że na forum bedzie napisane czarno na białym, że sie lenię i nic nie robię dla magicznej piąteczki. A jaki wstyd będzie przed Wami.
![]()
Pozdrawiam (w środę melduję nową, niższą wagę)
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 16:52
no to moje drogie miłych cwiczeń, ja siedze w pracy więc dopiero wieczorem będzie czas na spalanie sadełka....!!
13 lutego 2008, 16:54
A co będzie jeśli komuś waga wzrośnie na wyższą niż początkowa w tabeli? (tfu tfu, ale ja tak miałam w zeszłym tygodniu i to całe kilo).
13 lutego 2008, 16:55
Dobra, teraz już serio ide ćwiczyć
![]()
, może mi wyleca z głowy te czarne scenariusze.
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 16:58
heh, jak komus wzrosnie.... to będzie tyle klapsów ile deko :D
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
13 lutego 2008, 17:09
o boze....... tylko nie klapsy :p
13 lutego 2008, 17:27
Mogą byc brzuszki za karę, chociaż dla mnie to by była nagroda, bo je uwielbiam :)
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 18:31
hehehe dobra to zostanowimy sie nad listą kar :) ale myslę że będzie nam dobrze szło !
Ech jaka jestem zmeczona, a tu jeszcze rowerek stoi i czeka... przydało by sie przejechac te 10 km
13 lutego 2008, 19:23
jak miło!
![]()
zerbało się nas całkiem sporo
13 lutego 2008, 19:32
Powiedzcie jak to jest z Wami po ćwiczeniach?
Ja mam tak:
-jak ćwiczę rano to potem w ciągu dnia jestem leniwa, spać mi się chce i jeść też.
-jak ćwiczę wieczorem to chce mi się pić i trochę jeść, ale tak na zaplanowany posiłek, nie na obżarstwo
Macie takie rozróżnienie? Mnie moje nieco wkurza, bo jednak więcej czasu mam w ciągu dnia na ćwiczenia niż wieczorem (taka praca).