Temat: Same 6...kg-mowki przejdzmy razem na "5" z przodu

Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....

Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
Pasek wagi
Panno kwiatuszek wracaj do zdrowia!

Jak wam dziewczyny idzie? Jakieś sukcesy w zeszłym tygodniu?

Ja znowu z wami :) biore sie do roboty
i jak pannokwiatuszek sie czujesz/? mam nadzieje,ze wracasz do zdrowia :)
u mnie z tymi sukcesami to tak roznie, ale jakos leci.
oczywiscie zawsze mogloby byc lepiej :) powolutku, malymi kroczkami do celu ide :)
witam.... oj troche lepiej :-) mimo ze jeszcze nei do konca wyleczona... :-) ale siłownia dzisiaj zaliczona :-)
i jutro tez ide :-) trodno najwyzej znowu sie rozchoruje :p

Beatko ciesze sie ze wróciłas :-) i masz jeszcze 18 dni :-) wiec sie nei martw :-)
Pasek wagi
Pannokwiatuszek tylko się teraz nie przemęczaj bo osłabiona pewnie jesteś.
Kurcze ja już też się tej przeprowadzki doczekać nie mogę żeby mieć bardziej regularny i sportowy tryb życia...

Dannee nie poznałam Cie po nowym zdjęciu :D no i gratuluję Ci stałego nawet jeśli nie wielkiego spadku wagi :) To jest włąśnie sukces jak idziesz prosto bez wpadek i zastojów!
Dziewczyny chciałabym sie przyłączy i również zobaczyć wkońcu 5 z przodu :)body { background: #FFF; }
ze mna powoli juz lepiej :-)

Dennee ja rwoniez gratuluje spadków wagi :-) nie wazne ile wazne ze jest spadek :-)

Beatko a gdzie to sie przeprowadzasz??? Ja chyba nei w temacie jestem :(
Pasek wagi
Właśnie do Oslo się przeprowadzam  
Już mam bilet w jedną stronę na 03.04....
A teraz to tylko takie czekanie w sumie, już nic mi się tu nie chce robić, starać, zaczynać, skoro wiem, że za 17 dni wyjeżdżam...
Tylko chciałabym w Polsce jeszcze parę kilo zostawić :D
ooooo to fajnie ze wyjezdzasz :-) ale mam nadzieje ze bedziesz tu do nas zaglądac :-)
Pasek wagi
Cale szczęście internet jest wszędzie więc Vitalii nie opuszczę !!! Jakże bym mogła?
Wagę będę miała nawet lepszą - taką co pokazuje tyle samo choćbym weszła na nią 10 razy pod rząd, a nie taką jak mamy w domu, co za każdym razem 0,5-1,0 kg różnicy.... tyle że wagi kuchennej nie będzie - przynajmniej na początku, ale myślę że będzie ok, My raczej lubimy się ruszać więc nie będzie źle. Poza tym do lata coraz bliżej więc motywacja rośnie :))

A Ty jak się czujesz? Choróbsko mija?

choroba minęła ale został kaszel i troche gardło mnie boli :(

weszłam dzisaj na wage i 1 kg mniej <wow> chyba cwiczenia robia swoje :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.