Temat: Same 6...kg-mowki przejdzmy razem na "5" z przodu

Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....

Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
Pasek wagi
oj ja wczoraj tez z kumpela ogladalam film i czekoladka musiala byc... naszczęscie nie duzo ale zawsze...
Pasek wagi
No ja też mam problemy z alkoholem.. Tzn jego kalorycznością! Ale myślę że nie możemy dać się zwariować diecie i mamy też prawo iść na jakieś piwko, czy wypić parę drinków na imprezie  od czasu do czasu...


Wronia u mnie tłuszcz gromadzi się raczej w okolicach brzucha i bioder <rzygi> i jak miałam te paręnaście kilo więcej to byłam jabłkiem ((- albo raczej kolumną? oglądacie Trinny i Susanah??)) Więc niby spdnie S ale brzuchor dalej tłusty...
ja po pijaństwie zawsze mam więcej o dwa centymetry w pasie i dwa kilo więcej więc wolę nie pić :/
Z drugiej strony mi na kacu nie chce się jeść, więc w kolejnym dniu u mnie waga wskazuje mniej - po kacowym "poszczeniu" 

ja zawsze nieprzyzwoicie obżeram się jak piję heh! a na kacu się wyrównuje :)

Z drugiej strony drinkowaniu (u mnie) często towarzyszą tańce - kalorie są intensywnie spalane 
mnie taniec nie przeszkadza w jedzeniu :D
a jak jestem pijana to nad sobą nie panuję ;>
Hihihi I właśnie dlatego czasem trzeba sobie pozwolić na chwilę zapomnienia  Byleby to nie było co tydzień a jedynie raz na jakiś czas!
a ja mam znowu na odwrót... jak sobie wypije piwko to mi sie wogole nie chce jesc... i dnia następnego jestem o 1 kg chudsza :P
Pasek wagi
też bym tak chciała echhh...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.