- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
14 lutego 2008, 09:52
Brzoskwinka mi tez nie chodzi o ranking....ja mam 8 kg do zrzucenie i tempo jest wolne mojego spadku wagi...takze ja tu napewno nikogo nie przegonie:P
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
14 lutego 2008, 09:55
ojoj... brzoskiwnka nie panikuj :)
ja juz wczesniej napisałam kiedy mamy się wazyc i jak to mniej więcej będzie wyglądało, ale powtarzam... zaczęłysmy we srodę więc będziemy się wazyc we srodę co tydzien.... rankingu nie będzie, ale będę spisywac ile kto wazy co tydzien - i skoro mamy się wspierac, to mysle ze jesli ktoras z nas drugi tydzien z rzędu będzie przybierac na wadze to wlasnie ją trzeba będzie zmotywowac... i nie ma mowy o zadnym wyscigu szczurów :) ludzie ale sie porobiło :) LUZ moje drogie!!!!!
14 lutego 2008, 09:55
Ja się będę ważyć w piątek (nie ide wtedy do pracy i spokojnie ważę się i mierzę wszystkie obwody), ale żeby nie robić bałaganu wynik mogę podać w środę
![]()
Mi kilogramy się bardzo ślamazarzą (odchudzam się po jojo), ale...
![]()
![]()
![]()
dziś zauwazyłam że brzuszek mi się spłaszcza tylko dzięki bieganiu (nie chcę mieć widocznych mięśni). Jupi!
![]()
Sama nie wiedziałam, czy to coś da czy nie, ale efekt jest jak nic!
Fajny doping do biegania
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
14 lutego 2008, 09:56
poza tym wezcie pod uwagę ze skromna załozycielka tego wątku ma do zrzucenia najwięcej kilogramów bo 10! nikogo nie przegonię, a jedynie będę się pilnować zeby systematycznie pracować nad wyznaczonym celem... o to chodzi... o systematycznosc i motywację :) w koncu nie mamy po 15-nascie lat zeby głodizc się tylko po to zeby ładniej w tabelce wyszło :))))
14 lutego 2008, 10:03
MartaKras... to, że masz najwięcej do zrzucenia, o niczym nie świadczy... Możesz szybciej schudnąć od nas, bo zamiast przerywać dietę, będziesz sobie spokojnie trwała w swoich postanowieniach... powolutku, lecz skutecznie do celu.
Jedna prośba: poproszę o kopa w tyłek, jak cos zacznę kombinować i np, zamiast 1ciastka, zjem paczkę;)
och... jeżyki... ach
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
14 lutego 2008, 10:12
Brzusia17 - jak będzie trzeba to i będą klapsy :)
truskaweczka87 - masz 100% racji
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
14 lutego 2008, 10:20
Mi pasuje podawanie wagi i obwodów w środe(generalne podsumowanie robie w piątek ale Wam moge podawac w środę i nie ma problemu
![]()
)
Molinezjasz też bym sobie pobiegała ale u mnie wszystko oblodzone
![]()
karku sobie skręcic nie chce
![]()
tylko skakanka mi została
![]()
ale na dniach mam zamiar stepper kupic ten skrętny
14 lutego 2008, 10:22
a dziewczynki a nie myslalysci zeby tak przed rozpoczeciem kolejnego etapu oodchudzania porzadnie oczyscic organizm z toksyn i zanieczyszczen(wszystkich E z jedzenia, toksyn, dymu, barwników, konserwantów, chemii itp)/ ja np ostatnio zastanawiam sie nad kupnem preparatu Detox, jakies 120zl kosztuje i to jest plyn ktory codziennie rozpuszcza sie w 1,5 litra wody niegazowwanej i sie wypija przeez caly dzien...dodatkowa motywacja aby pic wode:P co wy o tym myslicie....