Temat: Budyń , kisiel co sądzicie?

Ja uwielbiam budyń. Na opakowaniu jest napisana że na 100g przyrządzonego produkty (na podstawie mleka 2%) wychodzi ok 79 kcal. Ja dodaję mleko 0.5 %. Budyń jest bardzo sycacy, zamiast kolacji?

Co sądzicie/ Można jeść zamiast kolacji? Sądzę, że kisiel ma kalorii jeszcze mniej.
OPANÓJ SIĘ... czy ty wiesz ile budyń ma kalorii nie wierz we wsztstko co piszą  a kisiel teoretycznie ma mało ale pomyśl ile to ma chemi nie jestem przekonana do niczego co jest w proszku  
ja też uwielbiam kisiel i budyń czekam na wasze opinie na ten temat
Nie wiem. Ja za to bardzo lubię galaretkę:) Od zaprzyjaźnionego lekarza słyszałam, że można ją jeść jak się ma nieodpartą ochotę na słodycze. Nawet osoby z cukrzycą czasami mogą pozwolić na taki deser. Może podobnie ma się rzecz z budyniem. Ale inna rzecz to chemia. Coż, każdy decyduje za siebie. Ja wpisałam w moje menu  1- 2 razy w tygodniu galaretkę z owocami. 
mimo wszystko i tak często jem zwłaszcza jak mam ochotę na coś słodkiego. pyszna i sycąca kolacja. Wliczam to w ilość kalorii zjadanych dziennie. Przecież nawet odchudzając się trzeba coś jeść ale tak jak napisałam czekam na wasze opinie
galaretki też czasami jem. Wlaśnie wtedy gdy mam ochotę na slodycze. Naprawdę są pycha . Co do chemii... hm, tak, to prawda wszystko co w proszku to sztuczne, ale w XXI w nie pokonamy tego. Możemy jedynie znacznie ograniczyć. ja ograniczam bardzo. Jedynie budynie i kiśle to chemia w moim menu.

Jetsem bardzo ciekawa Waszych opinii.
ja uwielbiam i budyń i kisiel, oczywiśce ma to swoje kcal ale na coś można sobie pozwalać od czasu do czasu... budyń na kolacje nie wydaje mi sie najgorszym pomysłem:) czemu nie.. od czasu do czasy jak najbardziej! 
dzięki dziewczyny. czyli raz na tydzień budyń na kolacje, np. w niedziele nie zaszkodzi!
Super!

Ja bardzo lubię kisiel i robię go sama, dzięki czemu mam poczucie, że nie faszeruję organizumu chemią. Wystarczą owoce, mąka ziemniaczana i woda, ewentualnie troszkę cukru. To link do przykładowego przepisu:
http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,63595315,P_KOBIETA_PRZEPISY.html

Ani budyń,ani kisiel,galaretka też nie......niestety.....lepiej zjeść owoc....Budyń też  lubię......

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.