- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 września 2011, 10:57
28 czerwca 2014, 18:47
a ja nie mam w ogóle ochoty na jakiekolwiek ćwiczenia, nie wiem jak się ruszyć i coś zrobić, to strasznie dołuje
14 lipca 2014, 17:24
Zrozumialam co sprawia ze sie przejadam i dzieki temu takie napady na jedzenie mam znacznie rzadziej. Jak to jedna strona internetowa noze pomoc w walce z wlasna glowa :) i oczywiscie wlasna sila!
18 lipca 2014, 19:11
WITAM WSZYSTKICH
Jestem tutaj nowa. Chciałam podzielic się z wami swoimi przemyśleniami. W tym momencie ważę 72 kg przy wzroście 162 cm i prawie wcale nie widzę powodów żeby się odchudzac, po prostu stoję przed lustrem i chyba mnie to nie rusza że w przeciągu 2 lat przytyłam 20 kg. Rozpoczęlam dzisiaj dietę, wynika to bardziej z mojego rozsądku. Większośc dziewczyn pisze o pewnym załamaniu z powodu nie takiej wagi, a mi jest wszystko obojętne. Skad ta obojętnośc? Moim największym problemem jest jedzenie w poźnych godzinach nocnych.
11 sierpnia 2014, 18:55
Ja pochłaniam niesamowite ilości jedzenie kiedy jestem w stresie i dobrze wiem, że nie potrafię się zatrzymać na jednym ciastku, od razu zjem całe opakowanie...
27 sierpnia 2014, 12:09
najważniejsza jest psychika i oszukiwanie organizmu zdrowym jedzeniem, zamiennikami słodyczy i tym podobne :-) a pierwsze centymetry dodają motywacji, nie waga, a wygląd wizualny ! powodzenia :) nie lubisz biegać wybierz rower, nie lubisz ćwiczeń cardio wybierz siłowe. Smaruj ciało olejkami, uśmiechaj się i idź przez życie z zadartą głową ! :)
13 września 2014, 11:31
Witam, mam tak samo problem objadania się, robię to ze stresu, potrafię zjeść kolosalne ilości jedzenia do tego stopnia, że boli mnie brzuch. Mam depresję z powodu wyglądu, cały czas się zle czuję. Chciałabym w tydzien schudnąć szybko i wszytsko naprawić, nie widzę efektów i się poddaję. Każdego dnia zamiast zacząć diete to zakładam z góry ze to nie ma sensu bo jutro też bede brzydko wyglądać i to nic nie da. Będę wdzięczna za każda doradę jak sobie mam pomóc.
26 września 2014, 11:18
Witam , ja juz wiele razy sie odchudzalam, dokladniej mowiac glodzilam sie przez tydzien czasem udawalo mi sie 2 tygodnie wytrzymac na tak zwaniej mowiac '' DIECIE CUD'' . Teraz postanowilam naprawde cos zmienic w swoim zyciu. Nie glodze sie , nie licze kalori , ale zmienilam sposob patrzenia na jedzenie. Calkiem zmienilam moja diete. Calkiem wykluczylam slodycze, biale pieczywo, makarony, juz nie oblewam kopca ziemniakow tuczacymi sosami na bazie chemi . Jem roznego rodzaju salatki, kasze , miesa . Jem dziennie 5 posilkow . pije duzo wody . Nie lubie cwiczyc na silowni ale za to pokochalam rower . 5 razy w tygodniu robie sobie trase 15 km.Gdy trace wiare w siebie i moja motywacja spada, moj chlopak, moja bratnia dusza od nowa buduje sile we mnie . Czesto mowi '' Spojrz Sylwia w lustro, zobacz ile osiagnelas. I chcesz to wszystko zaprzepascic . O nie kochana, choc idziemy gdzies .spacer czy rower ?'' Powiem wam moi drodzy. ze jak macie osobe ktora was wspiera motywuje do dzialania to jesnam latwiej i utracone kilogrami ida w niepamiec . Mysle ze ten portal tez jest bardzo dobry w utrzymaniu motywacji . Czytamy i komentujemy osiagniecia innych i w glebi siebie myslimy skoro inni dali rade to ja tez dam, moze kiedys ktos bedzie bral ze mnie przyklad i tak jak dzisiaj ktos mnie motywuje ja bede pozniej wspierala i motywowala, Otylosc i nadwaga to choroby naszych czasow . Wspolnymi silami mozemy stawic temu czolo.
Powodzenia i pozdrawiam