- Dołączył: 2007-10-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 143
14 listopada 2007, 19:49
co sadzicie o suszonych owocach?? ja je bardzo lubie ale obawiam sie ze moze takie suszone owoce maja duzo kalorii... jesli sie na tym znacie to baaardzo prosze o odpowiedz bo boje sie ze jak jem tyle tych owocow to tyje... poradzcie....
aha! i co jest lepsze suszone czy surowe?
14 listopada 2007, 20:05
zdecydowanie świeże to mniej kcal, ale garść suszonych można schrupać zamiast słodyczy!!
są wartościowe, mają witaminiki i słyszałam, że wspomagają przemianę materii ;)
wiesz, jak to mówią "wszystkiego po trochu".
jeśli jest zdrowe, możesz sobie na to pozwolić, byle by z umiarem! buśka ;**
- Dołączył: 2006-02-23
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 293
14 listopada 2007, 20:06
Fakt ze suszone sa pyszne ale maja duzo kalorii np suszone jabłko ma w 100 gr około 350 a świeze chyba z 40 wiec masakra...zdrowe sa i suszone i swieze...ja własnie zjadłam 3 plasterki suszonego jabłka mmmm pychotka
14 listopada 2007, 23:06
no ja tam wole swieze, wiec nie mam tego problem bo suszonych nie nawidze, no chyba ze mowimy o sliwkach w czekoladzie :)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7161
15 listopada 2007, 00:23
Suszone morele i śliwki-pycha ale w rozsądnych ilościach jako mała przegryzka,trzeba się jakoś ratować........................zawsze lepsze niż czekoladki.
- Dołączył: 2007-06-19
- Miasto: Chicago
- Liczba postów: 8484
15 listopada 2007, 01:11
Ale niestety nie smaczniejsze niz czekoladki1
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
15 listopada 2007, 09:05
Suszone owoce.... lubie;). Ale niestety jest tak, że co wydaje mi sie "dozwolone"w odchudzaniu tego jem za duzo. I tak np, zamiast kilku sliwek, zjadam cała paczke (co bardzo zle odbija sie na wadze..) zamiast kilku plasterkow suszojnego banana-caly woreczek. W rezultaci4e wychodzi na to, ze pozeram w ten sposob wiecej kalorii niz gdybym zjadla np wafelka;).
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
15 listopada 2007, 14:00
a ja najbardziej lubie suszone jabłka.. i szczerze mowiąc za takie domowe, własnoręcznie ususzone - dałabym kilogram kasztanków wedla :) Tak własnie lubie!!!! :D
15 listopada 2007, 16:26
te je uwielbiam (jablka suszone w domku), zawsze jak jadę do babci to zjadam garść, jakiś raz w tygodniu nie zaszkodzi chyba prawda??:>
- Dołączył: 2008-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 4
19 października 2008, 20:30
A jabłka ususzone w domu w piekarniku też mają tak dużo kalorii?