22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
27 września 2009, 15:33
ela prosze cie, przed swiadkowaniem mialam schudnac i wygladac olsniewajaco, tymczasem zostalo pare dni a ja przytylam 8 kg, ocieram sie o 90 i wygladam paskudnie, jest nawet ryzyko ze nie dopne sukienki... ech mam takiego dola ze nie pytajcie :(
27 września 2009, 15:37
ja widze ostatnio ze im wieksze cisnienie tym odchudzanie konczy sie tyciem
teraz chcalam przed ciaza zejsc to wkoncu przytylam przed swiadkowaniem to samo przed kazdym"wyjciem" itd
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
27 września 2009, 15:37
tzn ja licze 8 kg od 81 kiedy kupowalam sukienke
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
27 września 2009, 15:38
i chyba bede brala zelixe i moze krzyczec ile tylko chcecie
27 września 2009, 15:39
zmieniłam cel i od jutra zajade sie ale za tydzien mam nie miec otyłosci bo to dobijajace!
nie pare ale 20 to jeszce zejdzie jak si epostarasz moze duckana od jutra ze mna zaczniesz?
27 września 2009, 15:40
jak przytniesz powinnas zrzucic te 8 kg ale musialabys sie wziasc ostro + cwiczenia codzienni :)
w cwiczeniach moge dopingowac bo przez najblizesz dni mam zamiar w koncu dac czadu!
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
27 września 2009, 15:42
no musimy ela bo to jakas porazka, sukienka mnie niezmiennie wyszczupla ale lapy zrobily mi sie monstrualne
27 września 2009, 15:54
no to lapki bedziesz cwiczyc dietka i bedzie dobrze
27 września 2009, 15:55
od jutra sie spowiadamy i nie ma ze boli