22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
14 maja 2009, 09:41
a co bedziesz robic i ropbisz??
sama mysle czy nie isc do "normalnej" pracy
przez wczorajsza kanapke poszlo tylko 0.1 mam nadzieje ze do niedzieli nie bede otyła !
jakos czuje ze nie zrzuce tyle co ty ola
14 maja 2009, 09:42
No ale wazne ze spada i ze w koncu sie wzielam i ze zoladek sie skurczyl to mobilizuje do nastepnych etapow mojego odwiecznego etapu odchudzania jak ogladam pamietniki to zeby byc typowa "laska" to bym musiala z 45 kg wazyc masakra
14 maja 2009, 09:45
i chyba zamiasta kapuscianej to wyjde z kopenhagi po bozemu czyli dodam jeszcze jeden posilek i bede ciagnela to w nastepnym tygodniu co by sie nadmiernie na wegla nie rzucic oczywiscie jak rade dam a od nowego miesiaca cos sie wymysli :)
Ola a ty jak wez sie zwasz i powiedz jak sie masz itd bo ciekawa jestem czy chudniesz dalej i wogole wiem ze poniedzialek no ale ilemozna czekac ????
14 maja 2009, 09:53
hehe zgadlam zgadlam!!!:)
normalnie cie zid przejrzalam :P - boj sie: mam magiczna kule wiedzmy hehhehe
14 maja 2009, 09:54
ale wiesz zid.. zaczynam sie martwic... jak ty z tej pracy tak po polnocy bedziesz wracac.. hmmm to co to za praca moze byc...? :))))))))))))) wiesz ze ja to mam "jedne" skojarzenia :)))
14 maja 2009, 09:57
a ja nie wiedziec czemu przez noc kilogram przytylam.. a zjadlam mniej niz zaplanowalam, no i grzecznie wode pijam i nie jem chipsikow ani piwka nie popijam. to nie fair.
bo jak grzeszylam jedzeniowo to nie chudlam ale i nie tylam a teraz to co???? ech...
tak latwo broni jednak nie zloze!
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
14 maja 2009, 10:46
hehheheeh Dorota
![]()
![]()
![]()
ta prace mam na razie na zmiane,wczoraj,dzisiaj,jutro i pojutrze :-)
z racji,ze lece do PL to tak krotko
a co robie?to co zwykle dziewczyny na poczatku za granica....
sprząrtam a ze b.lubie to robic to jest fajnie :-))
14 maja 2009, 10:50
super ja to tez bym mogla miec taka prace i nie ze jaja sie robie taka wiecie ze mp3z ksiazka czy cos na uszy wylaczyc sie mozna i sloiki ukladac czy cos :)
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
14 maja 2009, 10:52
![]()
![]()
![]()
![]()
słoiki???hehe
wazne,ze papier pierwszy sie juz ma ze gdzies sie pracowalo legalnie bo to BARDZO przydatne tutaj
![]()
mam kupe roboty.....przed wylotem i te prace moje
nie wiem czy sie ze wszystkim wyrobie.....
a siedze tutaj eheheh
14 maja 2009, 10:52
eee ja myslalam ze to ta prace co to podobno laczy przyjemne z pozytecznym heheheheh
zartuje :*