22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
28 kwietnia 2009, 23:13
hejas laski:)
dawno mnie tu na forum nie było, ale zabiegana jestem
cześć kluska:*
proszę nie przejmujcie się wahaniami wagi, u mnie to nawet 2kg różnicy z dnia na dzień albo przez tydzień diety i ćwiczeń nie spada w ogóle a ósmego dnia leci o kilogram, wiecie same, że różnie to bywa:)
28 kwietnia 2009, 23:14
no ja jak o moich 67 myślę,to mam łzy w oczach... ale teraz będzie 58 i nie ma to tamto... dotrwam ;] bo drugi rok na forum 100 dni na zrzucenie tłuszczu bez osiągniętego celu...to porażka ;] wolałabym tutaj być jako chuda klusencja utrzymująca wagę... ;]a jak na razie to moja waga ledwo utrzymuje mnie ;]
28 kwietnia 2009, 23:14
no wiemy
ale ty magistrantka to ostatnio naprawde czadu dajesz w pozytywnym sensie
28 kwietnia 2009, 23:31
elia wlasnie daje zamiast czad d...
![]()
w maju mialam juz byc laska ktora chodzi po salonach z sukniami i wybrzydza, ze wszystkie na nia za duze
![]()
a tu jak zawsze
jak na moja mobilziacje=slub to powinnam sie scisle trzymac diety i nie robic wyjatkow na swieta, po ktorych 2 tygodnie nie moge znowu wrocic do liczenia kalorii...i tak w kolko...
chociaz czasami to mi wszystko jedno, bo wyglad nigdy nie byl dla mnie najwazniejszy.
28 kwietnia 2009, 23:45
Taaaa taaaa wszystkie mówimy,że wygląd nie jest ważny,że zdrowie itp. ale...jednak bycie chudym lachonem to jest coś :P
A ja...jako pilnująca się dietkowiczka...piję właśnie zieloną herbatkę... ach dawno nie udało mi się przetrzymać na diecie,aż dwa dni...normalnie szał ciał i uprzęży ;]
28 kwietnia 2009, 23:58
![]()
uprzęży szczególnie
![]()
no pewnie, ze wolalabym byc panna mloda o smuklych ramionach i talii osy, ale powaznie czasami to delikatnie mowiac zwisa;)
wazniesjze jest to ze w biore slub i bede przysiegac ze go nie opuszcze, co za stres! mam nadzieje, ze nie uciekne sprzed oltarza
29 kwietnia 2009, 00:00
ja tez jakas herbate sącze
29 kwietnia 2009, 00:11
a ja zaraz peeling kawowy robię ;] ech dawno tak o siebie nie dbałam jak ostatnimi czasy....zaczyna mi się to podobać ;]