Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
a wiecie, że ja nie zauważyłam nowego loga vitalii? Dopiero Bartosz mi powiedział
A właśnie - u mnie w pracy faceci zabrali się za a6w. Musiałam im wszystkim tłumaczyć co i jak i podobno od piątku dzielnie walczą. Jeden nawet się założył o flaszkę wisky że po 42 dniach będzie mieć kaloryferek. Tyle, że on ma dość pokaźny brzuch, więc raczej będziemy pić wódkę a nie wisky
margo a jesli sie zeslizgneła to moze juz nie bedzie róznicy jak ja zabiora ???
nie wiem, juz nie bede was zanudzać , co bedzie to bedzie - zobaczymy co w czwartek powie lekarz
a teraz uciekam spacku, dobej nocy
http://warnet.ws/news/29284
Pasek wagi
KOBIETY.....

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko
wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że
teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z
domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest
przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na
siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu
i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy
kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.

...a gdyby tak dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...




Pięknych dni i nie zapomnij liliowego Kapelusza !!!
juz to kiedys czytalam ale fajne jest
Pasek wagi
margo nie zanudzasz napewno sie martwisz strasznie
waze tyle co rano Jest nadzieja ze jutro bedzie mniej
tylko nie pocwiczyłam ale moze jeeeszce sie zmobilizuje

co do a6 to moj maz mysli o niej  kurcze jakbysmy tak razem zaczeli byłoby  extra tyle ze on chyba bardziej slomiany zapałma niz ja
a mowilam Ci Ela ze mam jeszcze sporo zlana?eheh
Pasek wagi
margo nie zanudzasz napewno sie martwisz strasznie
waze tyle co rano Jest nadzieja ze jutro bedzie mniej
tylko nie pocwiczyłam ale moze jeeeszce sie zmobilizuje

co do a6 to moj maz mysli o niej  kurcze jakbysmy tak razem zaczeli byłoby  extra tyle ze on chyba bardziej slomiany zapałma niz ja

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.