Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
>
>   tak póżno a wy jeszcze śpicie ?  
> a my czuwamy!!!!
>
>
ja tam nie spalam :) ..jak wiecie - pracowalam ale tak suto zastawionego stolu jak wy to nie mialam :(
> juz napisalam prace :) a tak w ogole to jestem
> glupia bo przeciez mialam pen drive'a i moglam
> odrazu wziac zdjecia :(
>
dobrze ze nie wzielas - bedzie kolejna motywacja do spotkania sie: po zdjecia :)
no a tak w ogole to dziendoberek!
:)

biore sie za sobotnie mega-porzadki :(
o nie dziewczyny! jeśli myślicie,że zadowolę się tymi 2 fotkami to jesteście grubo w błędzie
teraz ja będę Wam suszyć łby hehe
Pasek wagi
no laski dostalam 5

moj pomysl spotkal sie z wielkim entuzjazmem wiem w sumie dobrze sie stalo :) tylko ten stres :/

a tak w ogole to dzien dobry bo nie przywitalam sie i ide spac :)
no to gratulacje Kasiu
A ja właśnie się zabieram za sprzątanie. Jakoś doszłam do siebie, i za bardzo nawet mi się nie chce spać.

Dorota - i teraz mi to mówi, że Eli nie ma
A w ogóle to miłego imprezowania dzisiaj.
A tą rzeczą o której pisałam Basi było zapytanie czy chce środki chemiczne z fabryki Bartka.

A na spotkaniu było bosko. Siedziałyśmy do 5 chyba, a wypiłyśmy tyle że zostało pół butelki wina i 3/4 cytrynówki

mala - nie wiem czy duzo czy malo wypilyscie bo nie wiem ile % mialyscie... :)
moze sie okazac ze na trzy wypilyscie pol butelki wina i 1/4 cytrynowki hehehe ;)

a u mnie imprezowania nie bedzie. tzn bedzie - jednoosobowe :)

imprezka przesunieta na luty...

przyszla do mnie panna mloda i nie wzielam sie nadal za nauke, w poniedzialek przewiduje porazke :(
a do ktorej mała siedzialas z bratkiem?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.