22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
10 lutego 2008, 22:02
maoaa to wszystko przez te chlopy no nie???!?!?!?
gdyby nie oni nie byloby sandwiczow,pizzy,pierogow.......
najlepiej na kogos zwalic a czemu nie na ten slabszy gatunek
10 lutego 2008, 22:03
Dobre, dobre
Przeczytałam to mojemu to teraz się tylko uśmiecha hehe
No lecę już
10 lutego 2008, 22:49
wszystkie spia????????
nie wierze...
10 lutego 2008, 22:50
ja znow pocwiczylam
chyba dla zagluszenia wlasnego sumienia bo cos siasc do lekcji nie moge
10 lutego 2008, 23:43
Samce...wszystko ich wina...zgadzam się!! hehehe tyle,ze jajuz dwóch samców skłoniłam do odchudzania...i nawet "nieźle" im to idzie ;D
10 lutego 2008, 23:58
u mnie ojciec schudł z nóg przez zwykłą grypę. Nie wiem jak to zrobił ale tego nie chciał. A ja bym chciała a nie chudne nigdy z nóg. A drugi chłop zaczął pić herbatę bez cukru. Nie wiem na ile to pomoże.
Nic to ja zmykam spać. Ola - ucz się pilnie. 13 trzymam kciuki. Napisz tylko o której
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
11 lutego 2008, 07:14
hej laski, melduje 87,6 i do soboty juz sie nie waze
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
11 lutego 2008, 07:59
tak w ogole to mam sliczne wloski i ide do pracy po wielkiej przerwie, ludzie pomysla ze bylam gdzies w kurorcie a nie mialam sesje
milego dnia
11 lutego 2008, 08:50
pobudka spiochy!!!
ja to juz od 5tej rano na nogach - cwicze, pracuje a wy co?? w lozkach jeszcze??? no ladnie.....