22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
22 września 2007, 16:40
100 dni zostało do sylwestra więc te 100 dni przeznaczamy na odchudzanie :) efektywne odchudzanie! Żeby waga 31 grudnia pokazała nasze upragnione spełnione cele
22 września 2007, 16:46
to ja też się dołącze! w grupie będzie raźniej! może w końcu wytrwam do końca!
- Dołączył: 2006-10-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 127
22 września 2007, 16:47
Moze i ja spróbuje.. boje sie ze moge was zawiesc i zawalic wszytsko.. alee kurde, muuuusi sie NAM udac dziewczyny!!! Razem razniej, damy rade!! dieta 1200 kcal i cwiczenia 30-60 minut ile dam rade..
22 września 2007, 16:50
Kochane 100 dni to na prawdę sporo czasu. Możemy na sylwestra być piękne, ale pamiętajmy że słowa to nie wszystko!!! Zaczynamy już od dziś! Ja mam za sobą spacer. A i w planie dziś ćwiczenia. No i oczywiście nie jemy po 19.00 :D
22 września 2007, 16:54
tylko jak się zmotywować do ćwiczeń??w pracy bite 7 godzin siedze, dojazd do pracy zajmuje mi ok godziny no i wtedy też siedzę :( przychodzę do domu i co robie kłade sie do łóżeczka i nie mam na nic ochoty Myślę na rowerkiem stacjonarnym, co wy na to??
- Dołączył: 2005-10-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 416
22 września 2007, 16:55
Przykro mi ale ja od jutra moja mama i siostra maja urodziny zjem tylko to co chude ale nie moge powiedziec ze nie i ze nic po 19 wybaczcie mi to dzisiaj ale jutro zaczynam od sniadanka napewno
22 września 2007, 16:56
mam jeszcze pytanko... czy można zapisać gdzieś w ulubionych to forum , żeby za każdym razem nie szukać??Może wiecie jak to się robi...
22 września 2007, 16:58
MISIA1985 ja zaczynam prace od poniedziałku. będę kończyć o 15.00 ale wierzę że się nie poddam. i planuję ćwiczyć codziennie o godzinie 20.00 przed telewizorem. I nie poddam się.. choćbym miała się zajechać to się nie poddam. a pracę mam biurową ale tż sporo biegania po mieście i roznoszenia listów.
BLONDRUDA jasne że wybaczę Ci ale od jutra zaczynasz i to ostro. Kolejne urodziny w tych 100 dniach nie będą wytłumaczeniem dla nas. a mnie czekają urodziny ojca, matki, siostry, ciotki... :/ dam radę. :)
22 września 2007, 16:59
chyba nie ma takiej możliwości.. niestety.. Ja Was wszystkie dodałam do ulubionych w moim pamiętniku i jak forum się zgubi to będę zaglądać pojedynczo :D
22 września 2007, 17:04
oj to szkoda :( bo chciałabym śledzić wasze postępy w odchudzaniu!a tak na forum o wiele szybciej sprawdzić jak wszystkie se radzimy...postaram się częsciej uzupełniać wpisy w pamiętniku o ile czas pozwoli.