Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
ja teraz nie chudne a ciagle mi mowia ze chudne.. bo juz sie chyba przyzwyczaili do mysli ze przytylam i bede grubsza i jakos tak im nie pasuje moj obecny stan, nie moga sie przyzwyczaic hehe
ok przedreptalam 2km ide sniadaniac bo padne z glodu... a reszta potem 
a bylas u fryzjera tudziesz idziesz ?
Heya:) A umnie waga też w końcu zaczyna wracać do wagi paskowej Babodni też ku końcowi
Zid - normalnie pogratulować. Idziecie dziewczyny jak burza. Jestem ciekawa ile Ela będzie miała

dobra znikam do tego urzędu. Mam nadzieję, że dziś się uda to załatwić. A z włosami może jeszcze trochę zapuszczę, bo wczoraj nawet ładnie wyglądałam. Muszę się zastanowić
na śląsku pogoda do bani. Same ciemne chmury i brazk słońca
chyba pojde
ale zdjec nie bedzie bo ja duzych zmian nie bede robic na glowie
mala: czas na przeprowadzke do wroclawia hehehe
Elia fajny ten rysuneczek:)))))
A ja właśnie wcinam II sniadanko: pomidorek, ogór konserwowy, feta , bazylia , oregano:) mniaaaaaaam
smacznie i zdrowo -  czyli jak u margo 

ja nie wiem czemu ten czas tak szybko leci???
dzis wstalam wczesniej a i tak juz niemal poludnie a niewiele roboty za mna
a za to przede mna ile??????????!!!!!!!!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.