22 sierpnia 2011, 19:21
Kochani mam do Was przeogromną prośbę. Z racji tego iż na tym forum są osoby bardziej doświadczone niż ja zwracam się o pomoc. Mianowicie jestem na diecie 1000 kcal i wszystko fajnie, wyszstko pięknie ale mam jedną trudność .. nie wiem co mam jeść na kolacje, tak by zmieścić się w tych 200 kaloriach. Prosiłabym więc o jakieś sprawdzone, zdrowe, fajne przepisy na taką właśnie kolacyje :) Co jeść by się w miarę najeść i było zdrowe?
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto:
- Liczba postów: 270
22 sierpnia 2011, 21:27
To pokaz te badania, ktore opisuja fruktoze przy odchudzaniu w pozytywny sposob. Dziekuje dobranoc. Zawitam jak poprzesz to dowodami:)
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:29
Wali ścianą o łeb i łbem o ścianę... Czy ja gdzieś napisałam, że fruktoza działa w pozytywny sposób na odchudzanie...? Co najwyżej sugerowałam, że teza może być przesadzona, a nie nie prawdziwa i pisałam tylko, że może tak być, ale nie sądzę bym to respektowała... To chyba dość proste tak mi się przynajmniej wydawało...
22 sierpnia 2011, 21:30
Już jak kroiłem moją nektarynkę do kolacji, wiedziałem, że będę później tego żałował. Ale takiego mocnego tematu o szkodliwości fruktozy wieczorem to na Vitalii się nie spodziewałem. To moja kara. Teraz moje poczucie winy jest niewyobrażalnie duże. :< Co wyście narobili...
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto:
- Liczba postów: 270
22 sierpnia 2011, 21:31
Luska
> Jest dużo sprzecznych badań
Pokaz mi te badania:)
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:34
Sprzecznych badań w sensie ogólnym, że często są jakieś teorie na które naukowcy wypowiadają się sprzecznie i nie mówie tu konkretnie o fruktozie.
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:35
Miej poczucie winy, że nas pokłóciłeś, gdyby nie to, to przecież nie musielibyśmy tu o niej pisać.
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Retez
- Liczba postów: 578
22 sierpnia 2011, 21:35
> Już jak kroiłem moją nektarynkę do kolacji,
> wiedziałem, że będę później tego żałował. Ale
> takiego mocnego tematu o szkodliwości fruktozy
> wieczorem to na Vitalii się nie spodziewałem. To
> moja kara. Teraz moje poczucie winy jest
> niewyobrażalnie duże. :< Co wyście narobili...
dokładnie tak, z przebiegu tej dyskusji i uporu "niektórych" jej uczestników nic tylko lać!!!
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:36
A jeszcze co do badań ja wyznaje zasade wiary w panów w kitlach ze względu na moje zainteresowania biolchemem i przyszłości w tym kierunku, ale nie znaczy, że biorę sobie ich gadanie do serca w sumie :P
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
22 sierpnia 2011, 21:36
No to wytłumacz mi kwestie kawy co napisałam wczesniej jedni naukowcy twierdzą ze jest szkodliwa a inni zalecają pić 5 filiżanek dziennie, to samo jest z fruktozą a poza tym poraz setny nie napisałeś mi co jadasz skoro ci wszystko nie pasuje u nikogo