22 sierpnia 2011, 19:21
Kochani mam do Was przeogromną prośbę. Z racji tego iż na tym forum są osoby bardziej doświadczone niż ja zwracam się o pomoc. Mianowicie jestem na diecie 1000 kcal i wszystko fajnie, wyszstko pięknie ale mam jedną trudność .. nie wiem co mam jeść na kolacje, tak by zmieścić się w tych 200 kaloriach. Prosiłabym więc o jakieś sprawdzone, zdrowe, fajne przepisy na taką właśnie kolacyje :) Co jeść by się w miarę najeść i było zdrowe?
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
22 sierpnia 2011, 21:09
Powiem tak jed sobie co chcesz możesz jeść tylko marchewke albo gotowane brokuły a ja i inne dziewczyny i tak będziemy jeść te owoce wbrew temu co piszą to wytłumacz mi w takim razie czemu jedni naukowcy twierdzą ze nie należy pić kawy a inny zalecają 5 filiżanek dziennie to samo jest z fruktozą jedni zalecają inni nie. proste
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Retez
- Liczba postów: 578
22 sierpnia 2011, 21:11
> Tak, tak Luska. W tym wieku to sie wez za nauke a
> nie psioczenie swoich glupot innym:)A co mnie
> obchodzi zdanie dziewczyn ktore wiedza tyle o
> odzywianiu co przeczytaja w Pani Domu? Nic.
> Dziekuje za uwage i dalej slepo wierzcie w te
> swoje brednie:)
tak, tak, to byłam ja, technolog żywności
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
22 sierpnia 2011, 21:11
Edek no to pochwal sie swoją wagą ile schudłeś itd skoro jesteś taki mądry żeby doradzać innym najpierw sam schudnij a potem sie wypowiadaj
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:12
Wypominanie wieku, to najsłabszy argument jaki można dać i jest oznaką desperacji w dyskusji. Spokojnie nauką się zajmuje bardzo dobrze.
A pisząc " bo z kobietami zawsze tak jest, że bla bla" pokazujesz kompleks, braku przez nie akceptacji. Generalizacja płci przeciwnej w negatywny sposób ukazuje duże kompleksy. Cóż. Nie obchodzi mnei jak Ci się układa w życiu, wkruza mnie jak nasiłe próbujesz udowodnić, że jesteś najmądrzejszy.
Czy ja gdziekolwiek napisałam, że nie masz racji? Napisałam tylko, że ja w ten sposób nie postępuje i tyle.
Mogłabym ćpać i akceptować to że narkotyki to shit i tyle.
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:13
w sensie ty ważysz 53 kilogramy czy to jest sugestia do mojego celu czy co?
22 sierpnia 2011, 21:14
nie no Paulla jasne, że od owoców nie przytyje jak zjem na kolacje albo na coś tam no kur** bez przesady ;] Jesli chodzi zas o stan mojej figury, ciała, skóry to sie nie wypowiadam na ten temat bo nie wiem jaki to ma wpływ. Aczkolwiek owoce lubię, ale uważam ze wszystko w nadmiarze szkodzi zarówno owoce jak i warzywa ;)
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
22 sierpnia 2011, 21:15
To chyba masz 150 w kapeluszu a jeżeli 170 to naprawde zazdrosze ale wychudzenia
Też cie pozdrawiam
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto:
- Liczba postów: 270
22 sierpnia 2011, 21:15
Luska:
>Edek no to pochwal sie swoją wagą ile schudłeś itd skoro jesteś taki mądry żeby doradzać innym najpierw sam schudnij a potem sie wypowiadaj
No nie nazwalbym sie wychudzonym. :)
:)
Edytowany przez EdekLowcaKredek 22 sierpnia 2011, 21:16
22 sierpnia 2011, 21:16
może koleś dużo wiesz o odżywianiu ale napewno nie o tym "zdrowym odżywianiu". Jeśli myślisz że owoce które zjesz w większej ilości spowodują że pójdzie to w tłuszczyk to świadczy właśnie o tym jak się dobrze znasz na temat odżywiania xD
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
22 sierpnia 2011, 21:16
Skoro ważysz 53kg to ile ty masz wzrostu? Bo jeśli nei więcej niż 160 to nei wiem czy jest się cyzm chwalić, bez obrazy...