- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 15
22 lipca 2011, 15:59
mam taki problem:
za 3 tygodnie jadę nad morze ze znajomymi (na tydzień). A wiadomo jak to na wakacjach
- pizze, fast foody, napoje gazowane, czipsy..Nie chcę cały czas myśleć
o kaloriach zamiast odpoczywać ale wiem, że po tygodniu rozpusty będzie
mi strasznie ciężko wrócić do diety. Boję się strasznie tego, że zaprzepaszczę wszystko co uda mi się schudnąć.
Ogólnie zamiast się cieszyć na wakacje to marudzę i smęcę..
Macie jakiś pomysł jak przeżyć te wakacje bez dodatkowych kilogramów??
Tak sobie myślę, żeby trzymać dietę a jak się
zdarzy jakaś pizza albo lody czy czipsy to nic się nie stanie te kilka
razy ale od razu mi się ciężko robi na samą myśl. Bo mam zakodowaną
jakąś głupią zasadę "wszystko albo nic" i wiem, że jak zjem 1 czipsa to
się nie opanuję i wpieprzę całą pakę.. Edytowany przez ramayana (moderator) 23 lipca 2011, 02:52
- Dołączył: 2010-09-23
- Miasto: Łeba
- Liczba postów: 1460
22 lipca 2011, 16:25
jak już ktoś mówi o grillu, właśnie dostałam taki turystyczny i się napaliłam na grilowanie, tylko pytanie co wrzucać na grila? nie chce tłustej kiełbachy ale coś co jest proste w przyrządzeniu można to wziąć na wyjazd i tam na miejscu podpiec?
- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1235
22 lipca 2011, 16:27
na grila ryba w folii pycha ! no a kiełbaska nie musi być zawsze tłusta drobiowe tez są :) pierś z kurczaka tez może być :)
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
22 lipca 2011, 16:44
Silna wola i duzo ruchu, a na wakacjach jest duzo łatwiej o to zadbac bo ciagle się coś robi :) Będzie dobrze :)