13 lipca 2011, 16:20
Dziewczyny mam problem. Otóż mam ślub za miesiąc i tydzień równo (20 sierpnia) a ja przytyłam przed ślubem 5 kg (miałam obronę i zajadałam stres) i teraz ważę 58 kg;( Jak nie schudnę to nie wejdę ani w suknie ślubna ani w sukienkę na poprawiny;( (kupowane przy wadze 53 kg). Próbowałam Atkinsa, ale po 2 dniach zrezygnowałam, bleee.... I moje pytanie , co ja mam zrobić? Jak szybko schudnąć?. W zasadzie mam miesiąc, bo suknię z salonu odbieram tydzien przed weselem czyli równo za miesiąc;(
Co radzicie? Jaka dieta? Ile kcal? Jakaś konkretna może?
I jaki ruch? Rower? Skakanka? Brzuszki? Hula hop? Ile minut dziennie?
Ja bardzo mało ćwicze, kondycję mam zerową, wczoraj pojeździłam 25 minut rowerkiem stacjonarnym na najlżejszym biegu, zrobiłam 100 brzuszkow i byłam cała zlana potem i wykończona. Najbardziej mi zalezy na plaskim brzuchu i tali, choc talie mam w miare ladnie zarysowana, tylko mam troche tluszczu na brzuchu. Suknie slubna mam super dopasowana rybke, wiec wszystko bedzie widac...;(
Prosze o rady, co robic, bo jak ja bede wygladac na swoim weselu;(
Edytowany przez EgriBikaver 13 lipca 2011, 16:21
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
13 lipca 2011, 16:21
1500 kcal i biegi, na pewno pomoże:)
13 lipca 2011, 16:22
jedz do 1500 kcal i dużoooo się ruszaj !
13 lipca 2011, 16:25
a ile mniej więcej jadlas przed obroną, wtedy kiedy przytyłaś?;(
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
13 lipca 2011, 16:27
w miesiac spokojnie schudniesz 3-4kg. :)) wiec z sukienka nie powinno byc problemu.
1300-1400 kcal+ ruch.
13 lipca 2011, 16:30
na pewno nie zaczynałabym od 1000kcal, bo się wykończysz przed samym slubem. Dukan by pomógł ale przy dużej nadwadze.
zostaje chyba 1400-1500kcal [stopniowo zmniejszaj o 100kcal z każdym tygodniem]+dużo ruchu! Na brak kondycji proponuje długie intensywne spacery ;)
13 lipca 2011, 16:34
Jadlam tak moze 1600-1700, bylam na stabilizacji, trzymalam wage 53 kg ponad pol roku, praktyczie sie nie ruszalam.
Mam zamair przez 2 tygonie chodzic na zumbe 4h tygodniowo, a potem sie wyprowadzam. Mam do dyspozycji skakanke, hula hop, na kilka dni rower.
13 lipca 2011, 16:35
Jak mozecie to napiszcie jesli biegac to ile minut? Ile krecic hula hopem? Ja nie mam pojecia, A rowerem ile jezdzic? Lub skakac na skakance? Kondycje mam zerowa na dzien dzisiejszy
13 lipca 2011, 16:43
kiedyś jak zapytałam trenerkę na siłowni ile mam minut biegać to powiedziala ze najważniejsze żeby biegać raz szybko raz wolno, raz na max. swoich mozliwości a raz truchtem... podobno to przynosi lepsze efekty.
Egri, a może jak już stresy związane z obroną odpuściły to kilogramy szybko zlecą? Tylko nastaw się pozytywnie, że się uda ;) bo w końcu nie ma innej mozliwości, sukienka jest, to trzeba się w nią wbić i pięknie wyglądać 
13 lipca 2011, 17:06
proponuje dukana ,,,, w miesiac stracilam 6 kg