Temat: w 2 miesiące -10kg?

hej dziewczyny!
od 2 tygodni się odchudzam. Póki co jedyne kilo z haczykiem zeszło. Jem ok 1200kcal. Wcześniej zaplanowana jazda na rowerze dopiero 2 razy miała miejsce, cały tydzień nie było na to szans. Ale od wczoraj zaś zaczęłam i pojeździłam niecałą godzinę - trasa różna, pod górę, z górki, prosto... Dziś będzie to samo...

Pytanie mam: czy w takim wydaniu jest szansa żebym schudła 10 kg w ciągu 2 miesięcy? Jakie macie na to spodoby? Po paskach innych widzę, że taki wyczyn jest możliwy. Dajcie jakaś radę...

 z góry dzięki!

Zależy jak zareaguje Twój organizm. Na początku możesz chudnąć szybko, a później coraz wolniej. Może lepiej rozłóź ten cel na 3 miesiące..? Będzie bardziej prawdopodobne, że nie dotknie Cie efekt jo-jo.

Ale pamiętaj żeby dużo pić. Jeść 5 posiłków. Na śniadanie owsianka, jest bardzo pożywna. Kolacja to przede wszystkim białko :)

I oczywiście dużo się ruszaj. Może powinnaś ćwiczyć 1 h dziennie ale kaloryczność posiłków zwiększyć do 1400? Nie zwolnisz tym metabolizmu .

ja w ciagu 2 miesiecy schudlam 8 kg(w sumie 9 w 2,5 miesiaca) staralam sie jesc w granicach 1000kcal choc liczylam na oko wiec podejrzewam ze wychodzilo troche wiecej do tego codziennie 40 min na rowerku stacjonarnym.
dzięki kochane za rady...
w takim razie rower codziennie, ok 1200kcal i moze z 8 kg ubędzie...
zobaczymy

Generalnei wiem, że moje posiłki nie są zbyt pożywne, oprócz śniadania chyba. Codziennie jem serek wiejski z pomidorem i chlebem razowym, drugie śniadanie to jakiś owoc - np teraz nektarynka czy brzoskwinia. Na obiad pół kilo bobu bez łupin (uwielbiam) albo pół kalafiora, a na kolację arbuz - duużo arbuza :) Niekiedy w ciągu dnia skusze się na big milka śmietankowego.

Jak wracam z roweru jest godzina ok. 19.30 - czy mogę wtedy coś jeszcze zjeść??
no jasne! nie trzymaj się sztywno zasady do 18, bo jak poźno chodzisz spać to ta zasada się nie spełnia bo metabolizm zwalnia
zwykle idę spać po 23ej... 
a np tego arbuza to mogę zjeść po rowerze? Wiem, że najlepiej to by było gdyby po rowerze to się już nie jadło, ale może choć arbuzik...? 
emilka ale z tego co napisalas te 1200kcal to raczej nie wynika
Pasek wagi
a jak masz jesc po rowerze to nie arbuza! to juz chyba chleb razowy lepszy a najlepiej bialko.
I musisz wiecej jesc bo to co tam wymienilas nie dajae na bank 1200kcal
Pasek wagi
Dieta do dupy - przepraszam ale inaczej sie tego nie da okreslic.
jak po 2 tygodniach, a dzis sie zwazylam pierwszy raz jedyne kilo ubylo, toja sie pytam, jak mam jesc wiecej skoro i tak nie chudne? Ciezko mi ta zasrana wage ruszyc. Nic nie jeść to tez bez sensu. Staram sie warzywa i owoce. Gdzie niegdzie razowiec z wedlina, ale codziennie serek wiejski. 
Co powinnam jesc zeby waga zaczela spadac? Kilo po 2 tyg to chyba zaden wyczyn :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.