- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Zielony Przylądek
- Liczba postów: 2230
12 lipca 2011, 10:29
Wiem, że było już kilka podobnych tematów. Jednak teraz chciałam się Was zapytać jak jest u Was. Czy wyjeżdzając nad morze lub w góry nadal rygorystycznie trzymacie się diety i ćwiczycie, czy może pozwalacie sobie na tygodniowe szaleństwo (lody, pizze itd) z ćwiczeń rezygnujecie na rzecz lekkich spacerów z rodziną lub znajomymi...?:)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
12 lipca 2011, 10:35
moje odżywianie - zwane dietą;) to sposób na życie. jam tak samo zawsze, bez względu gdzie jestem;)
12 lipca 2011, 10:43
nigdy nie rezygnuje z mojej diety i moich ćwiczeń :o jak, że bym śmiał :o
12 lipca 2011, 10:44
staram się jeść dietetycznie, ale wiadomo, że jest więcej pokus, więc pozwalam sobie na więcej ;) a co do ćwiczeń to na wakacjach raczej jest się ciągle w ruchu, a nie siedzi w domku czy wynajętym pokoju, więc ćwiczeń nie ma :P
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
12 lipca 2011, 10:50
Ja byłam na wakacjach za granicą. W sumie była to objazdówka. Nie ćwiczyłam, nie stosowałam diety ( była pizza i lody, nie codziennie, ale zdarzało się), jednak dużo chodziliśmy i posiłki były niewielkie w ciągu dnia. Przyjechałam i waga pokazała 0,5 kg mniej, wiec jest dobrze.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
12 lipca 2011, 10:50
Wakacyjny wyjazd to relaks więc wiadomo że można sobie pozwolić na więcej ale także przy tym nie możan tracić głowy żeby potem żałować
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
12 lipca 2011, 10:51
staram się, ale nie zawsze mi wychodzi - wiadomo nie po to jadę na wakacje, żeby sobie wszystkiego odmawiać
czasem lody, winko, lokalne przysmaki - to tez wazny element wakacyjnego szaleństwa :)
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
12 lipca 2011, 10:53
nigdy nie rezygnuje.
ja uwazam, ze dziewczyny rezygnuja, bo potrzebuja wymowki, zeby sie najesc. taka prawda.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
12 lipca 2011, 11:03
jeżeli czyjeś wakacje polegają na leżeniu, to lepiej, by nie zaprzestawał diety
ja raczej preferuję wyjazdy pełne ruchu, wrażeń, spacerów, tańca itp. i jeśli się wtedy zaprzestanie ćwiczeń, to przez tydzień czy dwa nie stanie się wielka tragedia (o ile nie je się wielkiej pizzy codziennie);
poza tym, przynajmniej w moim przypadku, na wakacjach jakoś tak się zapomina o jedzeniu :)
12 lipca 2011, 11:12
Mimo, że się gdzieś jedzie należy jeść racjonalne ilości jeśli jest się na diecie, lecz pamiętajmy, że dieta to nie kara i możemy sobie pozwolić na lody, pizzę, kebaba, gofry - ale wszystko z umiarem. :)