Temat: Porażka weekendowa :(

Miałam w sobotę chrzest córki, no i po całym stresie załatwiania, szykowania troszkę popuściłam cugli i... 1kg na plus. Wiem, że to nie wiele jednak mam żal do siebie, że zamiast zjeść coś konkretnego, ja rzuciłam się na tort i chipsy. Fuj!!! Od dziś z powrotem dieta zdroworozsądkowa. Kto jeszcze zawalił weekend?
ja:) zjadlam 2 kawalki pizzy:/ trudno walczymy dalej
Ale nie cofam paska, muszę szybciutko nadgonić stan z paska, taka motywacja na ten tydzień :)
Ja wypilam w paitek 0.5l wina i w sobote to samo. A wczoraj zjadlam troche golonki wieczorem plus kufel piwa. I teraz nei wiem czy mi rzeczywiscie przybylo kg (bo nei wyszlam nawet kalorycznei za 1800kcal w sumie) czy to zblizajacy sie okres o co pytam tutaj http://vitalia.pl/forum41,113894,0_Skok-wagi-ile-dni-przed-okresem.html 
Pasek wagi
I co w związku z tym? 
Ja mam zawsze 1kg na plusie przed okresem.
A u mnie jeszcze inny problem. Mam wagę elektroniczną, wczoraj mój brat kupił sobie nową- również elektr. i okazało się, że między nimi jest 50dkg różnicy na wadze. I nie wiem wg której mam teraz wagę
ja zawaliłam - 2 dni u rodziców = ponad 3 tysiące kalorii dziennie
Pasek wagi
Ja kończę na ten miesiąc z wszelkimi słodyczami- za karę. Nawet Big Milka nie zjem!
Mnie w weekendy najbardziej wlasnie gubi alkohol:/
Pasek wagi
Ja nie piję wcale, za to nałogowo kocham słodycze.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.