- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 czerwca 2011, 08:39
Mam problem bo ja juz nic nie rozumiem co jest ze mmna????
wczorajsza waga 50,5 wczoraj dieta dobrze szła na wieczor zrobiłam paszteciki z miesem i szpinakiem (małe) zjadłam 5 powinnam - mogłam 2 ale zjadłam 5 i przekroczyłam moze diete o 1000 kcal. (MOZE) ale napewno nie wiecej. dzisiejsza waga 52!!!
What's the f.....!!!!!! przeciez to niemozliwe zebym przytyła tyle..... (mozliwe??)
co jest ?
Juz raz tak miałam ze wazyłam 51 i nagle nastepnego dnia wazyłam 52,5 myslałam wtedy ze to woda bo byłam przed miesiaczka i wogole ale ni h....a znow musiałam mozolnie gubic kazdy gram
Rany co jest????? czy ktoras z was tez tak ma?
załamka normalnie to takie frustrujące WYC MI SIE CHCE!!!!
Edytowany przez uwierzyc.w.siebie (moderator) 21 czerwca 2011, 08:49
21 czerwca 2011, 09:27