19 czerwca 2011, 18:20
Hej kiedys schudlam parekilo ,utrzymalam tą wage dosc dlugo bo prawie rok,ale jakos od dwoch miesiecy nie potrafie schudnąc,zaczynam jesc coraz wiecej.nie umiem sie opanowac i znow zastosowac swoje zasady w zycie.Jak wczesniej mi sie udalo i bylo bardzo dobrze,to teraz znow jest "od jutra" czy wy też tak macie?
- Dołączył: 2011-05-29
- Miasto:
- Liczba postów: 60
19 czerwca 2011, 20:18
Mam podobnie. Poltora roku temu schudlam gwaltownie ok 10 kilo,ale od stycznia wrocilo mi 6. Tak samo powtarzam sobie od jutra. Ale tym razem koniec odkladania. Dzis rano jak przejrzalam sie w lustrze jak wyglada moj tylek i uda to sie przerazilam :D Tak zle to nie bylo. Na razie zaczynam dietkowac,z cwiczeniem musze poczekac bo mi kolano wysiadlo :( Lato przed nami dziewczyny,do roboty :)
- Dołączył: 2011-05-29
- Miasto:
- Liczba postów: 60
19 czerwca 2011, 20:44
Dodam pare szczegolow dla jasnosci mojej sytuacji,mam nadzieje ze znajdzie sie tu ktos kto doradzi co zmienic i jak :) Nie pale od 3 miesiecy,alkoholu nie pije,takze zadnych gazowanych zanojow czy sokow (po prostu nie lubie). Pije wode,herbaty,bez kawy sie nie obedzie niestety. Nie jem ziemniakow,przejadly mi sie jakis czas temu,makaron iryz rzadko. Lubie surowki i owoce. Z cwiczeniem jest roznie,ale za to codziennie w pracy pare godzin intensywnego ruchu. Przy wzroscie 160 waze chyba 62,waga z przed 2 tygodni :). Niby mieszcze sie w normie,ale zle sie z ta waga czuje. Co radzicie? Aha i mam prawie 33 lata
19 czerwca 2011, 22:09
nie ma nic gorszego niz nie lubienie swojego ciala,z tego potem wyłania sie coraz wieksza niepewność siebie...lepiej dzialac, byc dumną i zadowoloną .To poprawi nasz stosunek do otoczenia
