18 czerwca 2011, 22:26
hej wieczorowe towarzystwo :)
mam pytanko, jutro lecę na miasto spotkać się ze znajomymi, oczywiście dopadły mnie dietowe schizy - no a co z planem posiłków, aaah,zdrowie,dieta,aaaaaaa :D zarządzono, ze jemy obiad w mieście, czyli będę mogła pilnować godzin, tyle, ze jemy go w maku. yaaaay. no ale dobra, bez schiz, mam 500 kcal na "obiad". co byście powiedzieli na sałatkę kurczak premium (365kcal) + małe lody w waflu (135kcal) ?
nie chcę żadnych frytek, jakoś hamburgery tez nie wydają mi się najlepsze (jeśli można tak o czymkolwiek z mcdonalda powiedzieć).
najlepsza opcja? tzn wiem, że te lody to nie jest szczyt moich możliwości, ale no.
jakies pomysły?
- Dołączył: 2009-07-28
- Miasto:
- Liczba postów: 9315
19 czerwca 2011, 09:32
Co za glupoty. Ja zawsze jem w Maku salatke premium z grillowanym kurczakiem i wlasnie z sosem cesar light i ani to tluste ani nie zdrowe i jakos chemii sie w tej piersi doszukac nie umiem i w tej salacie tez nie i na prawde jest super smaczne. A jak bedziesz brala tortille to zjesz placek pszenny i sie nim zapchasz i szybko Ci powroci glod. Maly lod tez jest dobrym pomyslam na podwieczorek.
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
19 czerwca 2011, 09:55
ja bym wzięła mcwrapa z grillowanym kurczakiem, najeść się można i w kaloryczności też się zmieścisz :)
albo mcflurry :D
19 czerwca 2011, 10:10
hej, a jaki jest ten sos cesar? jak smakuje? mojonezowo czy jakiś inny? :)
- Dołączył: 2009-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1944
19 czerwca 2011, 10:12
Cholercia już w dwóch macach nie mieli cesarskiego light chyba go wycofali, ale zwykły też nie jest tragicznie kaloryczny, najgorzej winegret niby jesz zdrową sałatke ale sam sos ma około 300kcal:D a wogóle w temacie to ja zazwyczaj w macu jem małą sałatkę z sosem, lody i cappucino czasami w porywach pare frytek od synka, chessa albo nuggetsy;)
19 czerwca 2011, 11:18
wydaje się okej, ale ja bym wybrała waniliowego szejka tylko, ale tylko z tego względu, że kocham te szejki :D w bilansie się mieścisz, więc dla mnie spoko :)
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
19 czerwca 2011, 12:02
Ja jeśli już decyduję się na McDonald's wybieram kanapkę o-fish.
Jest pyszna, zdrowsza niż te z mięsem i ma 345 kcl :)
- Dołączył: 2009-03-19
- Miasto: Bogota
- Liczba postów: 944
19 czerwca 2011, 12:12
EgyptianCat - bzdura nie z tej ziemi :)
do założycielki tematu : kurde , kto wybiera takie restauracje w tym wieku , zbuntuj sie :) prawde mówiąc to najbezpieczniejsza w maku jet czarna kawa :PP a na Twoim miejscu wzięłabym Owocogurt , jest pycha :)
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 63
19 czerwca 2011, 12:30
A weźcie i przestańcie! Dziewczyna nie będzie się tam stołować przez tydzień, tylko idzie na jeden obiad z przyjaciółmi. Niech weźmie to, na co ma ochotę. Chociaż ja osobiście wolę KFC xD
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
19 czerwca 2011, 12:31
ella90- może jakieś konkretne argumenty?
19 czerwca 2011, 12:47
w Niemczech jest paranoja w mc :D
dawają hamburgery np z czekoladą lub dżemem bleeeee mam nadzieję że u nas tego nie ma :)