16 czerwca 2011, 07:19
Hej. Mam pytanie,może są tu osoby, które mają podobny problem. Otóż odkąd jem zdrowo (ale dużo) to nie mogę spać ... I nie mówię tu tylko o zasypianiu, ale o tym że często budzę się o 4 i koszmarnie burczy mi w brzuchu. Co wted yrobić? Może wypić szklankę wody? Dzisiaj chciałam, ale nie chciało mi sie schodzić do kuchni, ale od jutra postawię sobie butelkę obok łóżka najwyżej. Naprawdę jem dobrze, także wiem że nie tu leży problem, tym bardziej że kolacje jem z reguły o 19, a idę spać koło 21 ... Niby to wczesne wstawanie jest ok, bo mam czas zebrać się na uczelnie i nawet oglądnąć coś rano, ale ludzie - nie o 4 tylko o 6 !
Też macie taki problem? Jak sobie z nim radzicie ? ;))
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
16 czerwca 2011, 07:30
ja wstaje o 4, ale nie z powodu burczenia w brzuchu... :)
tylko z rannym wstawaniem jest ten problem, ze potem ogólnie w ciagu dnia wiecej sie je no bo sniadanie wczesniej i wszystko wczesniej, ale tez chyba wiecej sie spala...
na burczenie polecam wode ja w ciagu nocy potrafie i pół litra wypic - zawsze w nocy mi sie chce pic :)
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
16 czerwca 2011, 07:33
Wcześniej mogłam spać do 10:00, 11:00, teraz odkąd jem mniej na wieczór, codziennie ok 7:00 już budzi mnie głód, też powoli zaczyna mnie to irytować bo zwyczajnie czuję się cały czas niewyspana przez to.
16 czerwca 2011, 07:46
No tak, ale między 4 a 7 jest różnica ... wieki temu nie wstałam o 7, no chyba że po jakiejś imprezie. Wszyscy i tak spali do 12, a ja o 6 na nogach ;/ Czyli woda ?
16 czerwca 2011, 07:48
ja jestem dawno po diecie, a i tak wstaję codziennie o 6, ew. o 7, po prostu automatycznie budzę się o tej porze.. od pół roku nie spałam dłużej i szczerze mówiąc trochę mnie to już męczy.. nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, bo głodem na pewno nie..
Edytowany przez queenofthehighway 16 czerwca 2011, 07:49
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 58
16 czerwca 2011, 08:43
Mam to samo... I zupelnie nie wiem co z tym zrobic :/ A najgorsze jest to, ze zaraz po sniadaniu moglabym isc spac znowu.
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 471
16 czerwca 2011, 08:49
ja wstaje codziennie o 5 od letniego semestru i jest mi z tym bardzo dobrze kłade sie spac ok 22 a nawet o 21,30 i nie mam nic takiego ze wstaje rano i burczy mi w brzuchu pomimo tego ze niekiedy nie jem kolecji
16 czerwca 2011, 09:22
Miałam tak na początku.. Nic nie robiłam, starałam się spać dalej... No ale w końcu zmniejszył mi się żołądek i przestało.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
16 czerwca 2011, 09:24
Ja rano glodna jestem zawsze bez wzgledu na to ile zjem wieczorem, nawet jakbym pizze przed spaniem zjadla to bym sie glodna obudzila:D ale nie o 4:/. Jak zjem malo na kolacje to tez sie nei budze z glodu. Moze zle spisz poprostu?
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 280
16 czerwca 2011, 09:45
Skoro kładziesz się o 21 to nie ma w tym nic dziwnego, bo do 5 mija 8h, więc to jest wystarczająca ilość dla organizmu :) Spróbuj może 2 godziny później się położyć ;)